Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Zdunowie bez prądu

Tomasz Krawczyk
Tomasz Krawczyk
Wichura, która dziś w nocy przeszła nad Szczecinem, zniszczyła dwie linie wysokiego napięcia zasilające lecznicę.

- Szpital pracuje na agregacie awaryjnym – mówi dr Tomasz Grodzki, dyrektor placówki w Zdunowie. – Nie ma zagrożenia dla życia pacjentów, ale praca szpitala jest mocno sparaliżowana.

Lekarze musieli odwołać około 20 operacji planowanych na dzisiaj. Wykonują tylko te zabiegi, które ratują ludzkie życie.

- Takie są przepisy – dodaje dr Grodzki. – Nie można zaczynać zabiegu na awaryjnym sprzęcie. Musi być dodatkowe źródło napięcia, które umożliwi działanie aparatury.

W tej chwili (piątek, godz. 14) w szpitalu jest tylko kilku chorych podłączonych do respiratora, a każdy respirator ma dodatkowe awaryjne zasilanie. Gdyby doszło do awarii sprzętu, pacjentów można wentylować ręcznie. W najgorszym wypadku trzeba będzie ich przetransportować do innego szpitala.

- Agregat pozwala zabezpieczyć podstawową działalność szpitala – uspokaja nas Edward Przybysz, główny specjalista do spraw technicznych w lecznicy. – Jesteśmy przygotowani nawet na kilka dni pracy agregatu. Szpital jest zabezpieczony zasilaniem średniego napięcia 15 tysięcy voltów.

Edward Przybysz uważa, że agregat to dobry sprzęt i zapewni pacjentom szpitala bezpieczeństwo, dopóki nie zacznie działać sieć wysokiego napięcia.

Zobacz zdjęcia:

Szpital w Zdunowie bez prądu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto