Paulina Targaszewska
[email protected]
Ośmioletni Kacper cierpi na nowotwór złośliwy oczu. Razem z mamą Izabelą utrzymują się ze świadczenia, które wynosi 1200 zł.
– Mieszkanie ogrzewamy dwoma piecami kaflowymi, ale często brakuje nam opału – pisze w liście do redakcji kobieta. – Są dni, kiedy jemy same zupki chińskie, bo brakuje nam pieniędzy na jedzenie.
Kobieta wraz z synkiem jest pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie. Od trzech lat stara się o otrzymanie dla synka Szlachetnej Paczki, która byłaby dla niego jedynym prezentem pod choinkę. Szlachetne Paczki rozdawane są dzięki Stowarzyszeniu Wiosna. Stowarzyszenie ma swoich wolontariuszy, którzy szukają ubogich rodzin, a następnie organizują dla nich paczki.
– Od lat zgłaszam się to Stowarzyszenia Wiosna z pytaniem o szlachetną paczkę – mówi pani Izabela. – Niestety najpierw pozostawiano mnie bez odpowiedzi, a w ubiegłym roku kazano mi się zgłosić w tej sprawie do MOPR. Kiedy to zrobiłam usłyszałam tam wówczas, że jest już za późno na zgłoszenie się do Szlachetnej Paczki. W tym roku spróbowałam podobnie. Najpierw w MOPR powiedziano mi, że nic o Szlachetnej Paczce nie wiedzą, a później – jakieś cztery tygodnie temu – usłyszałam znów, że już nie ma miejsc i jest za późno, żeby się do akcji zgłosić.
Pani Izabela jest zrozpaczona tą sytuacją. Nie chce po raz kolejny rozczarować syna, brakiem wymarzonej paczki.
– Jak to jest z tą Szlachetną Paczką? – pyta kobieta. – Znam osoby, które co roku otrzymują taką pomoc, dlaczego my z synkiem jesteśmy co roku odrzucani? Ludzie, którzy pochodzą z rodzin patologicznych lub z rodzin alkoholowych dostają pomoc. Ja nie piję, staram się w miarę możliwości prowadzić normalne życie, dbam o potrzeby syna jak mogę, a nikt nie chce nam pomóc? Dlaczego?
O wyjaśnienia najpierw poprosiliśmy Wojciecha Dąbrówkę, rzecznika Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie.
– Organizatorem akcji Szlachetna Paczka jest Stowarzyszenie Wiosna. MOPR jest jednym z wielu podmiotów, do których wolontariusze Szlachetnej Paczki zwracają się z prośbą o wskazanie określonej liczby rodzin, które w opinii tych podmiotów najbardziej potrzebują wsparcia – tłumaczy Wojciech Dąbrówka. – Z informacji, które posiadam, wynika, że wolontariusze docierają do rodzin także bezpośrednio. Po rozeznaniu sytuacji rodziny, organizatorzy akcji decydują, komu i w jakim zakresie przyznać pomoc. Adresatem pytań o warunki otrzymania paczki oraz o jej zawartość powinien być organizator akcji Szlachetna Paczka – Stowarzyszenie Wiosna.
Zapytaliśmy Edytę Drozdowską ze Stowarzyszenia Wiosna, dlaczego pani Izabela trzeci rok z rzędu, mimo usilnych starań, nie otrzymała paczki. Odpowiedź jaką otrzymaliśmy jest dość lakoniczna.
– Do Szlachetnej Paczki nie można się zgłosić, dotarcie do osób potrzebujących to zadanie wolontariuszy Szlachetnej Paczki – mówi Edyta Drozdowska ze Stowarzyszenia Wiosna. – Szlachetna Paczka to projekt, który w przemyślany sposób łączy tysiące osób: wolontariuszy, rodziny w potrzebie, darczyńców i dobroczyńców. Wolontariusze szukają rodzin w potrzebie, następnie spotykają się z nimi, diagnozują ich sytuację, poznają konkretne potrzeby i podejmują decyzję o włączeniu do projektu. Darczyńcy przygotowują konkretną pomoc dla konkretnej rodziny. Dobroczyńcy, angażując się finansowo, dają swoją energię dobroci, dzięki której system Szlachetnej Paczki może skutecznie działać. Rodziny w potrzebie oprócz konkretnej pomocy otrzymują nadzieję na lepsze jutro i impuls do walki z biedą. Stowarzyszenie Wiosna, organizator Szlachetnej Paczki, daje jej niezwykłą filozofię pomagania, twórcze podejście do pracy z ludźmi, unikatowe systemy zarządzania i wolność dawania siebie innym.
Konkretów nie otrzymaliśmy pytając także o to, kto może otrzymać Szlachetną Paczkę, jakie musi spełnić warunki i kto decyduje o przydzieleniu danej rodzinie Szlachetnej Paczki.
– Stowarzyszenie Wiosna nie przekazuje paczek, jedynie pośredniczy w pomocy – mówi Edyta Drozdowska. – Stworzyliśmy systemy, które sprawiają, że ludzie sami pomagają sobie na wzajem.
– Widać jednak nie dla wszystkich ubogich jest akcja Szlachetna Paczka – podsumowuje sprawę pani Izabela. – Życzymy wraz z synem Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?