Zgodnie z planami miasta ZSZS miałaby opuścić ulicę Kolumba w roku 2009 i zostać przeniesiona na ulicę Jagiellońską, do Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego nr 2, w którym miałaby zostać zlikwidowana Zasadnicza Szkoła Zawodowa Specjalna.
- Wyspa Jaskółcza to nie jest miejsce dla szkoły specjalnej, co do tego jesteśmy zgodni - argumentował prezydent Piotr Korzystek. Przed nami decyzja, co z nią zrobić. Można zbudować nowy obiekt, ale na to na dziś nas nie stać. Trzeba więc odpowiedzieć na pytanie, czy jesteśmy w stanie kierując odpowiednie środki do szkoły przy Jagiellońskiej, stworzyć tam odpowiedniej warunki dla tych uczniów. Moim zdaniem tak.
Innego zdania są rodzice uczniów z Jagiellońskiej i sam dyrektor tej placówki.
- Połączenie szkół pogorszy warunki nauki i wychowywania - mówił Adam Wagemann, dyrektor szkoły. - Na dzień dzisiejszy nasza szkoła potrzebuje ok. 2 mln 300 tys. na najpilniejsze remonty. Jeśli dojdą do nas uczniowie z Jaskółczej, będę musiał przerabiać na klasy stare pomieszczenia w piwnicach.
Radni zgodzili się z argumentami, że Wyspa Jaskółcza nie jest miejscem dla szkoły i poparli projekt uchwały likwidujący placówkę w tym miejscu. Jednocześnie nie przychylili się do projektu likwidacji szkoły przy Jagiellońskiej, gdzie miałyby trafić dzieci z Jaskółczej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
