Profil Szczecińskie wraki założył Piotr Listwoń, radny Osiedla Drzetowo - Grabowo.
- Problem porzucanych w mieście samochodów jest ogromy - mówi. - W ubiegłym roku sam zgłosiłem do straży miejskiej około 50 takich aut. Około 20 z nich udało się z ulic zabrać. Wierzę, że z pomocą mieszkańców uda się ich usunąć jeszcze więcej.
Profil "Szczecińskie wraki" funkcjonuje od blisko tygodnia. Śledzi go już ponad 1300 internautów. Do tej pory zgłosili 19 wraków. Zdjęcia aut wraz z podaną lokalizacją można zobaczyć na facebook'owym profilu.
- Każdy może samodzielnie zgłosić porzucony w Szczecinie samochód do straży miejskiej - mówi Listwoń. - Jeśli takie zgłoszenie trafia do mnie i jest publikowane na profilu, dodatkowo ja także o tym informuję strażników. Ważne jest, żeby to robić, bo auta często porzucane są w pasie drogowym, zajmują miejsca parkingowe, ale też mogą stwarzać niebezpieczeństwo np. dla dzieci.
Niestety, nie zawsze łatwo jest usunąć zgłoszony wrak.
- Sam proces odnalezienia właściciela auta jest często bardzo pracochłonny, nierzadko trwa nawet ponad rok - mówi Joanna Wojtach ze straży miejskiej w Szczecinie. - A najpierw musimy spróbować dotrzeć do właściciela porzuconego auta i jemu zlecić usunięcie auta. Dopiero, kiedy nie można go ustalić, a auto znajduje się w pasie ruchu albo strefie zamieszkania, możemy wprowadzić kolejne czynności.
W ubiegłym roku w Szczecinie usunięto 306 porzuconych samochodów.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
