Dzięki temu Zakładu Usług Komunalnych chce poprawić bezpieczeństwo w tych miejscach. Pracownice miejskich szaletów tłumaczą, że nie czują się bezpieczne.
- Sytuacje bywają dramatyczne, ludzie w miejskich toaletach robią naprawdę dziwne rzeczy – od prania ubrań, po seks. Przychodzą pijani, naćpani, golą się, myją, zasypiają na toalecie, raz się zdarzyło, że jeden człowiek zasłabł i trzeba go było wyciągać z kabiny – mówi jedna z pań pracujących w miejskim szalecie. – Czasem trzeba wrzasnąć na takiego delikwenta, a czasem zastosować metody psychologiczne. Niektórzy są też niestety agresywni.
31 marca ZUK wyszedł naprzeciw oczekiwaniom pracownic szaletów i podpisał umowę z firmą ochroniarską na dostawę, montaż i monitorowanie systemu napadowego w szaletach. Gdy któraś z szaleciarek naciśnie guziczek pilota, ochroniarze mają obowiązek przyjechać na miejsce nie później niż 40 minut po wezwaniu.
- Telefoniczne wzywanie policji ma swoje wady. Sięgnięcie po telefon i rozmowa z funkcjonariuszem może dodatkowo rozjuszyć potencjalnego napastnika, tymczasem czekanie na patrol policji bywa długi, bo zależny od innych sytuacji w mieście. Ochronę można wezwać niepostrzeżenie – mówi Gabriela Wiatr, rzeczniczka ZUK-u.
Pracownice szaletów przyznają, że już na samą myśl o takim rozwiązaniu czują się już o wiele bardziej bezpiecznie. – Wielokrotnie wzywałyśmy policję, albo straż miejską, która nie przyjeżdżała, albo bagatelizowała nasz problem – mówią.
Do tej pory pracownice szaletów przeszły szkolenie z policją, otrzymały telefony komórkowe, a także wypełniły specjalną ankietę dotyczącą bezpieczeństwa. Koszt montażu urządzenia antynapadowego to 20 tysięcy złotych, a za każdą interwencję ZUK zapłaci 18 złotych. Trzydzieści takich urządzeń trafi do szaletów już wkrótce.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?