Szczeciński Klub Podróżnika istnieje od dwóch lat, mimo to niewiele mieszkańców o nim wie.
- Działamy bardzo nieformalnie - mówi Agata Sowińska, która prowadzi Szczeciński Klub Podróżnika. - Nie ma żadnego członkostwa, pobierania składek czy legitymacji. Chodzi po prostu o to, żeby ludzie którzy kochają podróże mogli się spotkać, pogadać, poznać ciekawe historie, wymienić się doświadczeniami i rozwijać swoją pasję.
SzKaPa regularnie organizuje spotkania z mieszkańcami Szczecina, którzy podróżują w niekonwencjonalny sposób. Podczas spotkania opowiadają o swoich przygodach, trudnościach napotkanych na trasie, kraju, który odwiedzili i ciekawostkach z nim związanych. Nie brakuje zdjęć, filmów i pamiątek.
Można już było posłuchać o półrocznej wyprawie do Ameryki Południowej, wycieczce rowerowej dookoła Polski, podróży na rowerach po Alpach czy wyjeździe do Indii i Maroka.
Dziś w klubie Hormon odbędzie się kolejne spotkanie zorganizowane przez Szczeciński Klub Podróżnika. Hasło przewodnie brzmi "Sahara nie jedno ma imię". O swoich wyprawach opowiadać będzie Piotr Kowalczyk.
Wstęp jest bezpłatny. Start zaplanowano na godzinę 19.15.
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?