- Szczecińscy kierowcy są zdyscyplinowani – mówi Zenon Butkowski z Komendy Miejskiej Policji.
Do tej pory policjanci ograniczali się do udzielania pouczeń tym kierowcom, którzy zapomnieli o obowiązujących od ubiegłego wtorku przepisach. Wyrozumiałość policji skończyła się z końcem zeszłego tygodnia. Od dzisiaj za jazdę bez świateł grożą mandaty.
- Taryfikator przewiduje kary od 20 do 500 zł - mówi Irena Kornicz z Komendy Miejskiej Policji. - Wysokość mandatu zależała będzie od kilku czynników. Między innymi ważne będzie o jakiej porze kierowca jechał samochodem bez włączonych świateł, jakie było natężenie ruchu itp..
Do tej pory na światłach mijania jeżdżono od listopada do marca. Teraz obowiązek ten rozciągnięto na cały rok.
Zdania kierowców na temat nowych przepisów są podzielone.
- To głupota by przez cały rok palić światła – mówi Karol Warecki. – Praktycznego efektu brak tylko urzędnicy są zadowoleni, że poprawiają bezpieczeństwo.
- Uważam, że włączenie świateł to niewielka cena za możliwość ocalenia czyjegoś życia – mówi Damian Myśliwiec, kierowca z ulicy Śląskiej.
W niejednoznacznej sytuacji postawieni są turyści z Niemiec. Na granicy nie ma wiadomości o nowych przepisach i niemieccy kierowcy nie wiedzą o obowiązujących w naszym kraju zmianach. Policja uspokaja, że do tej pory nie spotkała się z takim problemem.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?