Szczecinianki: Mężczyźni, spełniajcie nasze marzenia

Okazuje się, że wielu z nich jest w stanie zrobić dla swoich ukochanych znacznie więcej.

- Prezent dla mojej dziewczyny znalazłem już kilka tygodni wcześniej – mówi Wojtek Staniec ze Śródmieścia, chłopak Gosi. – Czekam tylko na wyjątkową okazję, żeby jej go wręczyć. Kupiłem jej ładny drobiazg z biżuterii. Zaproszę moją dziewczynę na kolację i wręczę jej prezent razem z kwiatami. Codziennie daję mojej dziewczynie do zrozumienia, że jest dla mnie bardzo ważna i mam nadzieję, że taki mały drobiazg jeszcze bardziej ją o tym przekona.

- Nie zastanawiałam się nad tym, co chciałabym dostać na dzień kobiet – mówi Gosia Ostachowicz z Podjuch. – Mój mężczyzna dba o mnie każdego dnia i wiem, że bardzo mu na mnie zależy. Dlatego nie mam żadnych wymagań i Wojtek nie musi kupować mi specjalnych prezentów. Ważne, żeby spędził ten dzień ze mną. Ale nie ukr ywam, że mógłby mi kupić moje ulubione kwiaty.

- Z okazji dnia kobiet mam przygotowaną dla mojej żony małą niespodziankę – mówi Eugeniusz Wierzchowski. – Zabiorę ją na wystawę do muzeum albo pójdziemy do kina. Na co dzień nie mamy na to czasu, więc dzień kobiet to doskonała okazja, żeby zorganizować takie wyjście. Na pewno moja ukochana dostanie ode mnie bukiet wspaniałych kwiatów.

- Bardzo lubię dostawać kwiaty i mój mąż doskonale o tym wie – mówi Anna Wierzchowska ze Śródmieścia. – Często daje mi je bez żadnej okazji i dzięki temu wiem, że bardzo mu na mnie zależy. Moim zdaniem kwiaty byłyby doskonałym dodatkiem do wspaniałej kolacji. Chętnie także wybrałabym się do kina lub do teatru. Jednak moim największym marzeniem jest to, żebyśmy w końcu doczekali się potomka.

W sobotni wieczór przywitam moją ukochaną bukietem kwiatów – obiecuje Marcin Sobieraj z Dąbia. – Przygotuję dla niej pyszną kolację w domowym zaciszu, a potem urządzimy sobie wspólne wyjście. Wybierzemy się do kina albo do teatru. Mam nadzieję, że taka forma spędzenia tego święta spodoba się mojej dziewczynie.

- Ważne, żeby prezent był zaskakujący i nietypowy – mówi Marta Solecka z Gryfina. – Mój chłopak bardzo o mnie dba i daje mi to odczuć. Wiem, że stać go na zrobienie czegoś szalonego i dlatego mam nadzieję, że prezent będzie szczególny i wyjątkowy. Ale nawet jeśli dostanę kwiaty, to i tak nie będę miała nic przeciwko. Ważne, że mój mężczyzna będzie pamiętał o moim święcie.