Szczecinianie w końcu się przełamali i są jedną nogą w I lidze

AZS Radex Szczecin - Open Basket Pleszew 91:72 (29:19, 15:22, 29:21, 18:10)

AZS: Prus 17, Sudowski 17 (1), Dudek 14 (1), Majcherek Michał 13, Majcherek Maciej 12 (2), Pytyś 12, Mrożek 6 (2), Balcerek, Karaś, Podgalski

Przed tym spotkaniem kibice byli pełni obaw. Open Basket to jedyny zespół, który wygrał z AZS-em w lidze i to dwukrotnie! Szczecinianie udowodnili w sobotę, że play off rządzą się swoimi prawami i zagrali jeden z najlepszych meczów na przestrzeni ostatnich lat.

Od początku spotkania widać było, że AZS jest niesłychanie zmotywowany. Już podczas prezentacji zawodników, można było wyczuć ogromną energię i koncentrację jaka panowała w zawodnikach. Od rozpoczęcia gry szczecinianie przejęli inicjatywę. Zawodnicy świetnie ustawiali się na boisku, dobrze rozgrywali swoje akacje, a przede wszystkim byli bardzo skuteczni i świetnie bronili. Po świetnej grze w pierwszej części meczu prowadzili 29:19!

Druga kwarta należała do zespołu gości. Szczecinianie sprawiali wrażenie jakby myśleli, że już wygrali to spotkanie. Open Basket świetnie to wykorzystał i zaczął odrabiać straty. Na parkiecie zrobiło się nerwowo. Goście ostatecznie triumfowali w tej kwarcie, ale na przerwę nasz zespół schodził prowadząc trzema punktami.

W szatni szczecinianie musieli usłyszeć kilka mocnych słów od trenera. Ich gra po zmianie stron od razu się poprawiła. Nasi zawodnicy zupełnie zdominowali parkiet. Bohaterem tej części spotkania został Stanisław Prus. Skrzydłowy AZS tylko w tej kwarcie zdobył 13 punktów i to głównie dzięki jego dobrej grze nasi koszykarze znów objęli prowadzenie.

W ostatniej części spotkania AZS grał mądrze i spokojnie. Koszykarze kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie i pewnie dążyli do zwycięstwa. Ostatecznie wygrali tę kwartę 18:10 i cały mecz 91:72.

Był to zdecydowanie najlepszy mecz w wykonaniu naszej drużyny w tym sezonie i jeden z lepszych na przestrzeni ostatnich lat. Przez całe spotkanie (poza drugą kwartą) szczecinianie grali niemal bezbłędnie i mieli ogromną przewagę nad rywalami. Kibice, którzy wypełnili halę Szczecińskiego Domu Sportu po brzegi stworzyli świetną atmosferę i swoim dopingiem nieśli zespół do zwycięstwa. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w przyszłą sobotę w Pleszewie. Jeśli nasi zawodnicy odniosą w nim zwycięstwo awansują do I ligi.