Szczecinianie organizują dogrywkę do 35. Półmaratonu Gryfa. Bo czują się oszukani

35. Półmaraton Gryfa nie liczył wymaganych 21.097 km. Trasa biegu była krótsza o ok. 500 m i wynosiła ok. 20,5 km.

W związku z tym część uczestników postanowiła dobiec brakujący odcinek. Dogrywka ma odbyć się w niedzielę o godz. 11:50 na Jasnych Błoniach. Start zaplanowano na placu przy fontannie Bartłomiejce.

- Ten bieg będzie miał formę happeningu - opowiada pomysłodawca, Wojciech Kępka. - Jako uczestnicy chcemy pokazać, że byliśmy gotowi na przebiegnięcie całego dystansu półmaratońskiego.

Zobacz również: Afera wokół Półmaratonu Gryfa. "Popełniłem błąd". Wyniki uczestników są nieważne

Bieg ma odbyć się spontanicznie. Na Jasnych Błoniach zostanie wyznaczona linia startu i mety, ale nie będzie tam opłat, numerów startowych, napojów, posiłku regeneracyjnego, pomiaru czasu, atestowanego odcinka trasy, dmuchanego startu i mety, za to - jak zapewnia pomysłodawca - na pewno będzie dobra zabawa.

- My, uczestnicy chcemy pokazać, że czujemy się przez organizatorów oszukani - mówi Kępka. - Nie zgadzamy się z ich postawą, ale nie chcemy nikogo naszą dogrywką obrażać.

Organizator prosi o zabranie ze sobą medali, które - w miarę możliwości - wręczy uczestnikom po przekroczeniu prowizorycznej linii mety.

W dogrywce może wziąć udział każdy, kto 31 sierpnia startował w 35. Półmaratonie Gryfa. Mile widziani są także kibice. (an)

Zobacz więcej: Rekordowy 35. Półmaraton Gryfa [wideo, zdjęcia]