Pogoda popsuła plany akcji przywiąż się sam i zaprotestuj przeciwko okrucieństwu jaki zadany jest czworonożnym przyjaciołom.
- Bez tego nie odbyłaby się akcja! - powiedziały wolontariuszki.
Bez czego? Oczywiście bez psiej budy, której nie miały skąd wziąć. Po wielkich poszukiwaniach i trudnościach, dostały ze schroniska przy ul. Wojska Polskiego.
Następnym problemem była pogoda. Z powodu deszczu akcja "Zerwijmy łańcuchy" cieszyła się małym zainteresowaniem.