Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Za śmieci zapłacimy więcej

Robert Duchowski
Robert Duchowski
W niedzielę w nocy kończą się konsultacje społeczne w sprawie ...
W niedzielę w nocy kończą się konsultacje społeczne w sprawie ... Archiwum
W niedzielę w nocy kończą się konsultacje społeczne w sprawie nowej gospodarki odpadami.

Większość mieszkańców jest za wariantem uzależniającym cenę śmieci od liczby osób w gospodarstwie domowym.

Sprawa wywołuje emocje, bo decyzję trzeba podjąć do końca roku, a każdy z czterech wariantów ma więcej minusów niż plusów. To efekt zmian w prawie. Od przyszłego roku właścicielem odpadów stają się gminy, a nie firmy odbierające od nas śmieci.

– Szczecin, tak jak i inne gminy musi wypracować racjonalny system naliczania opłat za wywóz śmieci, w oparciu o jedną z kilku możliwości, które wskazuje
ustawa – mówi Tomasz Klek ze szczecińskiego magistratu.

Dlatego radni muszą ustalić, czy za śmieci będziemy płacili od ilości zużytej wody, czy od powierzchni mieszkania, a może od liczby osób w gospodarstwie domowym, albo wszyscy zapłacą równo. Ten ostatni wariant władze Szczecina wstępnie odrzuciły jako najbardziej niesprawiedliwy. Dlatego w konsultacjach mieszkańcy wypowiadali się na temat trzech wariantów.

Ponad połowa z tysiąca głosujących chce, aby cena śmieci była uzależniona od liczby osób w rodzinie. Ta metoda ma jedną zasadniczą wadę. Trudno będzie sprawdzić, ile osób naprawdę zamieszkuje w gospodarstwie domowym. Praktyka pokazuje, że w wielu przypadkach osób jest więcej niż wynika to ze zgłoszonych danych. Sytuacja pogorszy się po 2014 r., gdy zniknie obowiązek meldunkowy.

W praktyce może być tak, że w mieszkaniu żyje siedem osób, zgłoszone są cztery i tylko za cztery będą płacić za śmieci.

– Każda z dopuszczalnych metod ma wady i zalety. Żadna nie będzie satysfakcjonująca dla wszystkich. Metoda naliczania opłaty według metrów kwadratowych mieszkania jest krzywdząca dla mieszkańców dużych mieszkań. Metoda według zużycia wody nie spodoba się właścicielom ogródków. Metoda naliczania według liczby mieszkańców może spowodować, że za przebywających w Szczecinie czasowo, lub tych którzy zdeklarują, że tu nie mieszkają – zapłacą pozostali mieszkańcy – tłumaczy Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Ostateczną decyzję podejmą radni miasta na sesji w listopadzie lub grudniu. Nowe zasady zaczną obowiązywać od lipca 2013 roku.

Według Andrzej Grabca, bez względu na to która metoda zostanie wybrana, za śmieci zapłacimy więcej.

– Ale będą zniżki dla osób segregujących odpady – dodaje szef wydziału komunalnego w Urzędzie Miasta.

W naszym regionie decyzję o wyborze metody podjęto już w Kołbaskowie. Tam mieszkańcy będą płacić za śmieci w zależności od zużycia wody. Stawki na razie nie są znane. Gminy muszą obliczyć, ile mieszkańcy „produkują” śmieci.


MARIUSZ PARKITNY


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto