Szczecin: XIII LO po raz 7. najlepsze w Polsce

Szczecińska "Trzynastka" jest bezapelacyjnie najlepsza od siedmiu lat. W roku 2000 zaczynali swoją drogę na szczyt ze 129 pozycji w rankingu. Spełnili obietnicę złożoną rok temu przez dyrektora Cezarego Urbana, który zapowiedział, że Trzynastka okopie się na swojej pozycji.

Jak się osiąga taki sukces?

- Praca, praca i jeszcze raz praca – mówi Jolanta Konieczna, wicedyrektor szkoły. – Na co dzień nie myślimy o rankingu. Najnormalniej w świecie przygotowujemy uczniów do egzaminów, a potem przychodzi taki jeden dzień w roku, kiedy dowiadujemy się, że jesteśmy najlepsi.

XIII LO w tym roku kończy 18 lat. Po tylu latach w końcu doczekała się boiska. Za kilkanaście dni otwarty zostanie tu Orlik. To na pewno zmieni plany uczniów i nauczycieli w kwestii podejścia do lekcji wuefu.

O czym marzy najlepsza szkoła w Polsce?

- Jedno marzenie już się nam spełniło – miasto zagwarantowało nam pieniądze na remont dachu – mówi Jolanta Konieczna. – Teraz marzymy o internecie i większej sali gimnastycznej.

Kolejne szczecińska szkoła w rankingu to II LO, które z 37 miejsca w ubiegłym roku wskoczyło na 23 pozycję. Szkoła stara się o możliwość przeprowadzania międzynarodowej matury, bierze udział w projekcie edukacyjnym wspólnie z Teatrem Współczesnym w Szczecinie i ma na koncie sporo osiągnięć.

- Cieszę się z tego powodu, ale jest to głównie zasługa grona pasjonatów, którzy pokazali, że można pracować i mieć sukcesy – mówi Jolanta Jastrzębska, dyrektor szkoły. – W tym roku realizujemy dużo programów pracy z uczniem zdolnym. 23 miejsce w rankingu to sukces, ale to także wysoko zawieszona poprzeczka. Będę zadowolona, jeżeli w przyszłym roku utrzymamy tę pozycję.

Duży sukces osiągnęło Katolickie Liceum Ogólnokształcące, które ze 125 miejsca trafiło na 67 miejsce. Wśród szczecińskich szkół jest na miejscu 3.

- Sukces wziął się stąd, że ciężko pracują zarówno nauczyciele, jak i uczniowie – mówi Magdalena Biskup, wicedyrektor szkoły. – Mamy wspaniałych, mądrych nauczycieli, więc uczniowie, którzy chcą rozwijać swoje pasje, mają na to szanse. Myślę, że należy nam życzyć, żeby nauczycielom nie zabrakło zapału, a uczniom chęci rozwijania swoich umiejętności.