Mieszkańcy Szczecina, a w tym przypadku mieszkańcy Osiedla Przyjaźni w widoczny sposób poprawiają swój byt. Wymieniają telewizory, monitory, okna na nowsze. Dosłownie zmieniają swoje "okna na świat" zgodnie z postępem i nowymi technologiami.
Wnioski takie można wysnuć po leżących przy ul. 26 kwietnia wyrzuconych w chamski sposób wbrew wszelkim zarządzeniom i kulturze współżycia starym sprzęcie RTV,sprzęcie komputerowym i starymi oknami.
Pomijam fakt, że już nie tylko okoliczne lasy, pola i wszelkie ustronne miejsca są wielkim wysypiskiem śmieci, ale i osiedla mieszkaniowe, gdzie mieszkańcy niejednokrotnie widzą i wiedzą kto to robi. Nie interweniując przyzwalają na takie zachowania. Jest to smutne, dzięki takim zachowaniom miasto wygląda jak jedno wielkie wysypisko.
Stare okna ktoś wystawił w miejscu, gdzie bardzo często bywa policja i patrole samochodowe firm ochroniarskich i gdzie zajeżdża straż miejska.
Bezkarność wypacza charaktery ludziom, którzy na co dzień kierują się dekalogiem, mienią się chrześcijanami i toczą boje w obronie krzyży.
Dziwne te zasady moralne. A może to ja jestem dziwny, że się czepiam, codziennych sposobów zachowań niektórych szczecinian?
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?