Szczecin. Wycinka drzew pod budowę profesjonalnego centrum tenisa. Będzie rekompensata?

Korty przy alei Wojska Polskiego 127 mają niedługo zamienić się w centrum tenisa ziemnego na europejskim co najmniej poziomie. Oprócz istniejącej hali tenisowej zaplanowano powstanie jedenaście nowych kortów, budynek biurowo-szatniowy oraz parking. Działka jest mocno zadrzewiona, dlatego 73 drzewa muszą trafić pod topór. Są już praktycznie na to wszystkie zgody.

Do wycinki na terenie całego obiektu kortów przewidziano 73 sztuki drzew, m.in. modrzew europejski, klon pospolity, lipa, głóg, wiąż, kasztanowiec, sosna, klon, platan. W zamian na zostać nasadzonych co najmniej 49 sztuk drzew ozdobnych.

- Planowane jest uzupełnienie ubytków drzewostanie poprzez nasadzenie na terenie działki co najmniej 49 sztuk drzew ozdobnych. Ogrodnik miasta dokona w porozumieniu z projektantem obiektu analizy gospodarki drzewostanem dla następnego etapu budowy kortu celem oceny możliwości zwiększenia ilości wprowadzenia nowych nasadzeń drzew, co najmniej ilości nie mniejszej niż liczba usuniętych drzew z całego obiektu - wyjaśnia Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina.

Kilka drzew zostanie wyciętych z obszaru parkingu, który ma pomieścić o ok. sześćdziesięciu pojazdów, w tym autokar. Sytuacją jest przerażony Przemysław Słowik, ekolog, radny Szczecina.

- Plany inwestycyjne dotyczące rozbudowy kortów tenisowych są przyjęte z całkowitym brakiem poszanowanie dla zieleni, naszego ekosystemu i przy kompletnym braku wyobraźni względem konsekwencji dla klimatu. Wcinka wydaje się absolutnie niepotrzebna i możliwa do uniknięcia przy niewielkiej zmianie koncepcji samego parkingu. Nie jest to jedyna wycinka planowana na terenie kortów. Z przerażeniem zareagowałem na informację, że władze miasta planują wycinkę praktycznie wszystkich drzew na terenie kortów - zauważa.

Według niego wycinka tylu drzew to cios w program "Pływające ogrody", który jest oczkiem w głowie prezydenta Piotra Krzystka.

- Obrany kierunek inwestycji doprowadzi do zniszczenia wyjątkowego charakteru tego miejsca - kortów otoczonych zielenią, tłumiącą zgiełk ruchliwej ulicy i dającą wytchnienie w upalne dni, poprawiającą komfort korzystania z tego terenu - dodaje radny.
Urzędnicy tłumaczą, że wycinka drzew w otoczeniu parkingu jest konieczna, bo inaczej nie udałoby się go zbudować. W zamian nasadzonych zostanie w pobliżu pięć drzew.

- Parking będzie służył przede wszystkim w bieżącej obsłudze obiektu, ale został również zaprojektowany na potrzeby obsługi dużych imprez sportowych, co wiąże się z koniecznością wygospodarowania przestrzeni do parkowania autokaru. Aby spełnione były warunki techniczne dotyczące szerokości drogi i promienia skrętu wymagane dla tego typu pojazdów nie ma możliwości zaprojektowania drogi dla autokarów sposób niepowodujący wycinki żadnego drzewa - wyjaśnia Anna Szotkowska.

Zauważa, że Szczecin jako aglomeracja z ambicjami musi posiadać profesjonalne obiekty do sportu i rekreacji. Zapewnia, że przy ich projektowaniu wątek przyrody nie jest lekceważony.

- Miasto jako rozwijające się struktura aglomeracyjna stara się zaspokoić potrzeby wszystkich mieszkańców, między innymi zapewniając dostęp do profesjonalnych obiektów sportowych. W zaistniałej sytuacji realizacja zadania wiąże się z ingerencją w zieleń, jednakże nie zaprzecza założeniom strategii miasta. Funkcją dominującą przedmiotowej działki są obiekty sportowe. Zagospodarowanie terenu w nowej aranżacji uwzględnia konieczność wykonania nasadzeń drzew, tak by stworzyć teren rekreacyjny, przyjazny jego użytkownikom oraz zrekompensować stratę w zieleni dla obszaru rejonu Pogodna - wyjaśnia.