MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin w sobotę po wichurze

GJ
GJ
W mieście wciąż trwa usuwanie szkód. Najwięcej pracy mają strażacy i pracownicy zakładu energetycznego. W wielu miejscach w Szczecinie zalegają zniszczone drzewa i nadal nie ma prądu.

- Cały czas mamy dużo zgłoszeń. Wciąż dostajemy informacje o zwisających konarach i innych skutkach ostatniej wichury. W akcji są 4 jednostki, choć wciąż to się zmienia. Niektóre zgłoszenia wymagają specjalistycznego sprzętu, którego nie mamy dużo, jednak robimy co w naszej mocy, żeby jak najszybciej uporać się ze skutkami wiatru – relacjonuje Andrzej Kosiński, dyżurny Miejskiego Stanowiska Kierowania.

Od piątku bez przerwy pracują również technicy zakładu ENEA Szczecin.

- Najstarsi pracownicy nie pamiętają takich uszkodzeń. Nie było tak źle chyba od 1970 roku - mówił nam wczoraj Jarosław Dobrzyński, rzecznik zakładu.

O tym jak dużo mają pracy może świadczyć fakt, że pracownicy pogotowia energetycznego nie mieli czasu na dłuższą rozmowę z nami. Zdążyliśmy się dowiedzieć, że rano nie było jeszcze prądu w Skolwinie, Stołczynie, Wielgowie, Płoni, Radziszewie, Karpinie i Stognie. Awarie będą naprawiane dziś i jutro, a ostatnie nawet w poniedziałek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto