Jak pojawił się pomysł stworzenia tego materiału? Czy to była część jakiegoś projektu ze studiów, czy zupełnie niezależny pomysł?
Pomysł był całkowicie niezależny. Idea rozwijała się w czasie obserwacji życia na mieście podczas moich spacerów i jazdy samochodem, fascynuje mnie fakt tego jak drastycznie nasze życie może ulec zmianie z tak nieoczekiwanych powodów. Dodatkowo wcześniej trafiłem na interesujące zdjęcia z archiwum państwowego w Szczecinie, pokazujące życie mieszkańców z dawnych lat. One, jak myślę, były główną inspiracją do stworzenia kolażu. Chciałem uwiecznić rzeczywistość naszego miasta w tak wyjątkowym czasie jak pandemia. Wierzę, że gdy koronawirus odejdzie, będziemy mogli spojrzeć na fotografie ponownie traktując je jako historie. Taka perspektywa będzie mogła skłonić odbiorcę do podwójnej refleksji i mówiąc żartobliwie będzie można trochę powspominać :).
Jak powstała koncepcja całości?
Podczas obróbki zdjęć doszedłem do wniosku, że forma kolażu, czyli ułożenia zdjęć sąsiadująco, zdobędzie lepszy efekt niż, jakby zaprezentować zdjęcia pojedynczo. W ten sposób możemy spojrzeć na fotografie jak na kadry z filmu dziejącego się w naszym mieście.
Czy te zdjęcia będzie można gdzieś zobaczyć? Czy zostaną podłączone pod jakiś większy projekt?
Oprócz widocznych zdjęć, mam jeszcze całą masę innych kadrów, które udało mi się zdobyć. Z chęcią przeprowadziłbym wystawę fotograficzną, gdzie mógłbym podzielić się całością. Pracuję nad tym, jeżeli znajdzie się ktoś chętny do pomocy to zapraszam:).
Jako student socjologii skłania się Pan ku jakiejś szczególnej dziedzinie życia, którą chciałby się Pan zająć?
Studiowanie socjologii zdecydowanie pomaga mi w szerszym odbiorze społeczeństwa i doszukiwaniu się w nim czegoś, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Jeżeli chodzi o przyszłość zawodową zawsze interesowała mnie tematyka dziennikarstwa, fotografii i reportażu. Jednakże czuję, że mam jeszcze czas na podejmowanie jednoznacznych decyzji zawodowych.
Fotografia to pasja czy coś, z czym wiąże Pan życie zawodowe?
Fotografią zajmuję się już od około 3 lat, mimo że nie czuję się absolutnym profesjonalistą w tej dziedzinie, to zawsze traktowałem ją jako swoistą formę ekspresji, a także narzędzie do obserwacji świata zewnętrznego i formę rozrywki, która przy okazji zapewnia nowe ciekawe znajomości i interesujące doświadczenia. Póki co, nie wyobrażam sobie porzucenia tej aktywności. Bliżej mi do nastawienia wobec ciągłego rozwoju i praktyki, co może kiedyś przyczyni się do powstania większej kariery zawodowej. Czas pokaże:).
ZOBACZCIE TAKŻE:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?