Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: To paranoja, a nie przebudowa!

Robert Duchowski
Robert Duchowski
W mieście sporo się buduje, ale niektóre inwestycje powoli stają ...
W mieście sporo się buduje, ale niektóre inwestycje powoli stają ... Marcin Bielecki
W mieście sporo się buduje, ale niektóre inwestycje powoli stają się dla szczecinian koszmarem.

Na zakończenie ważnych inwestycji musimy poczekać dłużej niż zapowiadano. Najbardziej niepokojąca jest budowa kładek na ulicy Gdańskiej. Od wielu tygodni
tworzą się przez to gigantyczne korki.

Wymówka jest zawsze ta sama: albo podczas budowy wykonawcy trafiają na obiekty, których nie było na dostarczonych im planach albo w zakończeniu prac przeszkadzają podziemne instalacje.

Tak jest również w przypadku ulicy Gdańskiej, gdzie powstają kładki dla pieszych. Tempo prac - delikatnie mówiąc - nie jest powalające. 

- Termin zakończenia kładek dla pieszych planowany był na listopad. Został jednak przedłużony do 1 lutego 2012 roku - mówi Marta Kwiecień- Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - W trakcie prac stwierdzono głębiej inne sieci, które należało przełożyć. To wydłużyło okres zatwierdzania projektu.

Od tygodnia w tym miejscu znowu obowiązuje tymczasowa organizacja ruchu. W obu kierunkach - wjazdowym do miasta i wyjazdowym - wyłączone są prawe pasy ruchu. Tak ma być przez co najmniej miesiąc.

Urzędnicy twierdzą, że wcześniej nie było tam utrudnień. Kierowcy mówią zupełnie co innego.

- Jeżdżę każdego dnia ze Stargardu. Wszyscy straszyli zamknięciem Struga i gigantycznymi korkami, a prawda jest taka, że tworzą się one nie tam a na Gdańskiej - mówi pan Marcin. - By wjechać do centrum trzeba wyruszyć z domu, co najmniej 40 minut wcześniej. Oczywiście wszyscy zachęcają by szukać objazdów. Wybrałem się kiedyś przez Dąbie - tam korki robią się już w połowie ulicy Przestrzennej. Można przemęczyć się tydzień czy dwa, ale nie kilka miesięcy! 

Najbliższe tygodnie nie przyniosą ulgi kierowcom. Zbliża się zima, roboty będą trwały, a korki utrudniały wszystkim życie.

Nie przespacerujemy się w tym roku również nową Aleją Kwiatową

Miała powstać do końca listopada. Później wykonawcy z Erbudu twierdzili, że również mieli problemy z instalacjami podziemnymi. Gdy się okazało, że został rozwiązany i jest szansa na dotrzymanie terminów, pojawił się nowy problem: tajemniczy tunel pod placem budowy. 

- Chcieliśmy zrobić niespodziankę mieszkańcom i oddać do użytku Aleję Kwiatową w listopadzie, czyli zgodnie z terminem - mówi Grzegorz Krzywicki, dyrektor Erbudu. - Natrafiliśmy na potężny kanał, który pokrzyżował nam wszystkie plany. Prace zostały wstrzymane, stawiamy tylko budynek.

Nie wiadomo, jaką funkcję pełnił ów kanał. Murowany, ceglany obiekt jest szeroki na cztery metry, wysoki na dwa i ma 30 metrów długości.

- Jest pusty. Sprawdzaliśmy, czy coś jest wewnątrz. Niewielkim strumieniem wpada do niego woda. Najprawdopodobniej jest to kanał burzowy, który w razie większych opadów ma przyjąć deszczówkę. Nie ma go jednak na żadnych planach, dlatego nie wiemy, czy jest czynny czy też nie - dodaje Krzywicki.

Wykonawcy nie zamierzają go wyburzać. Zostanie pod ziemią. Twierdzą, że gdyby go zasypali, w innej części miasta mogłoby powstać jezioro. Prace zakończyli na
wykonaniu podbudowy pod chodnik, zamierzali rozpocząć już układanie kanalizacji a następnie płyt kamiennych. Wszystko teraz trzeba przeprojektować, co znowu pochłonie sporo czasu.

Według drogowców, korki przy wjeździe do miasta nie utrudniały życia mieszkańcom. - Brednie - odpowiadają kierowcy. - Na wjazd do miasta trzeba czekać znacznie dłużej niż zazwyczaj.

ANDRZEJ KUS
[email protected]


Zmień swoje drogowe miasto


Czekamy na Wasze interwencje!
  • Dodaj wpis do bloga
  • Wyślij nam e-maila na adres [email protected]
  • Umieść dokładny opis w komentarzu w serwisie specjalnym.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto