Szczecin: Tajemniczy mężczyzna rozwiąże zagadkową śmierć?

Ciało chłopca miesiąc temu znaleziono w basenie przeciwpożarowym w Szczecinie.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Szczecin-Prawobrzeże. Ze względu na dobro postępowania nie udziela informacji. Obecnie najbardziej prawdopodobna przyczyna śmierci, to nieszczęśliwy wypadek, ale rodzina ma wątpliwości.

Udało nam się poznać niektóre szczegóły sprawy. Wyłania się z nich tragedia zdolnego i inteligentnego chłopaka, który ze względu na splot fatalnych okoliczności trochę zagubił się w życiu i trafił na złe środowisko.

Na początku marca miał wrócić do ośrodka socjoterapii. Skierował go tam sąd dla nieletnich. Chłopak nie chciał tam jechać. Dzień przed wyjazdem był na imprezie w jednym z pubów na prawobrzeżu Szczecina.

Z imprezy wyszedł z kolegą Oskarem oraz nieznajomym mężczyzną. Oskar wsiadł do autobusu i wrócił do domu. Paweł z nieznajomym mieli iść do Zdrojów, a stamtąd rozejść się do domów. 

To właśnie nieznajomy mężczyzna widział Pawła prawdopodobnie jako ostatni. Według naszych informacji, został rozpoznany na zdjęciach przez uczestników imprezy.

W przyszłym tygodniu zdjęcie trafi do prokuratury, która zapewne będzie chciała przesłuchać świadka. Na razie wiadomo o nim jedynie, że ma ok. 25 lat. 

Dokładna data śmierci Pawła nie została ustalona. Nie wiadomo więc czy zmarł krótko po imprezie, czy później. Ciało długo leżało w wodzie. Syna po znakach szczególnych rozpoznała matka.

– W tej sprawie jest tak dużo wątpliwości, że nie wiem co mam myśleć. Chcę się dowiedzieć dlaczego mój syn nie żyje. To był dobry chłopiec, który w pewnym momencie życia się pogubił. Ale chciał wyjść na prostą – powiedziała nam mama Pawła.

Już po jego śmierci dostała płytę z piosenką, którą z kolegami nagrał syn. W stylu rap opowiedział historię swojego życia. O konfliktach w rodzinie, w szkole.

MARIUSZ PARKITNY

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook