Szpital tymczasowy na Pomorzanach w Szczecinie
- Będziemy przyjmować tutaj chorych dorosłych ze wskazaniami klinicznymi do hospitalizacji, z potwierdzonym wynikiem SARS-CoV-2 testem antygenowym bądź PCR. Nie będą tu przyjmowane osoby, które podejrzewają, że są zakażone i będą chciały to sprawdzić. Tacy pacjenci tak jak dotychczas będą trafiać do izb przyjęć położonych najbliżej ich miejsca zamieszkania. Tu będą hospitalizowani objawowi pacjenci z SARS-CoV-2 z zapaleniem płuc. Mamy także do użytku łóżka respiratorowe, dla osób które będą tego wymagać - wyjaśnia dr Magda Wiśniewska, dyrektor szpitala tymczasowego w Szczecinie.
ZOBACZ TEŻ:
Pierwsi pacjenci pojawią się tutaj w środę wieczorem
Będzie to najprawdopodobniej kilkanaście osób. Obecnie gotowych do zajęcia w każdej chwili jest 56 łóżek tlenowych oraz 10 respiratorowych.
- W zależności od sytuacji epidemiologicznej będziemy tę pulę stosunkowo zwiększać. Niestety, jesteśmy na to przygotowani. Niestety, bo wystarczy popatrzeć na to, co się dzieje na ulicach, w sklepach. Ludzie zachowują się tak, jakby epidemii nie było - dodaje dr Wiśniewska.
Docelowo szpital tymczasowy na Pomorzanach będzie mógł przyjąć 162 pacjentów chorych na Covid-19, w tym 25 respiratorowych.
Placówka została zorganizowana w budynku M (od ulicy Szpitalnej), który został oddany do użytku latem tego roku, kiedy to na parterze uruchomiono nowoczesny ośrodek dializ. Kolejne kondygnacje tego 4-piętrowego gmachu były projektowane z myślą o ośrodku transplantacji, centrum medycyny sportowej i klinicznej diagnostyce laboratoryjnej.
Drugi szpital tymczasowy w Netto Arenie
Tymczasem pandemia koronawirusa wymusiła stworzenie tu miejsc dla pacjentów z Covid-19. Jeśli przygotowane tu łóżka nie wystarczą, chorzy będą trafiać do szpitala tymczasowego zlokalizowanego w Netto Arenie, gdzie przygotowano 175 miejsc, w tym 25 respiratorowych. Ta rezerwowa placówka pozostanie pusta, dopóki pozwoli na to sytuacja epidemiczna w regionie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Jednak, jak podkreślają lekarze, to ostateczność, na którą niestety musimy być gotowi.
- Dziś (środa, 23.12.2020) mamy 12 tys. zachorowań w kraju, z czego prawie tysiąc w Zachodniopomorskiem. Apeluję do naszych mieszkańców - ta choroba istnieje, proszę o siebie dbać. Maseczki, dystans, dezynfekcja - powinniśmy o tym pamiętać. Nie spotykajmy się w święta w gronie większym niż jest dopuszczalna, pozostańmy w gronie najbliższej rodziny. Pomyślcie też o nas, o medykach i o tym, że nawet na tych trzech piętrach może zabraknąć miejsca. Czeka nas bardzo dużo pracy w każdej godzinie nadchodzących świąt - opowiada dr Magda Wiśniewska.
Pierwsi pacjenci, którzy się pojawią w budynku M na Pomorzanach trafią tu najprawdopodobniej z SOR-u przy ul. Arkońskiej, ponieważ - jak dodaje Wiśniewska - tam nieustannie zostają pacjenci, którzy wymagają hospitalizacji, a tam nie ma już wolnych łóżek. Być może pojawią się też chorzy z terenu.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?