Lokal był pełny już o godz. 22.30. Na imprezie oprócz szczecinian zjawiło się sporo osób spoza naszego miasta, którzy słysząc o koncercie, z którego dochód ma być przeznaczony dla kogoś ciężko chorego licznie zjechali do Szczecina.
Zobacz też: City Hall: Bawili się dla Daniela
Początek imprezy rozpoczęły brzmienia R'N'B, delikatnie przechodząc w muzykę dyskotekową i techno. Tymi dźwiękami aż do północy didżeje podgrzewali imprezę.
Krótko przed północą pojawił się Łona - Adam Zieliński - ciepło i miło wszystkich witając. Imprezowicze zostali przeproszeni za brak najważniejszej osoby, czyli Daniela.
Po tym przeszedł do licytacji koszulek, które osiągnęły astronomiczną wartość. Jedna z nich została sprzedana za 450 zł! Również na barze była specjalna skarbonka dla chętnych jeszcze pomocą finansową.
W tym czasie w klubie było znacznie za dużo ludzi, niż mógł pomieścić lokal. Bardzo ciężko było go opuścić, a o wejściu nie było już mowy.
Przeczytaj również:
Charytatywny koncert dla Daniela
**
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?