- Mamy mało klientów, którzy korzystają z tej formy zakupu biletu - mówi Irena Starosta z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Na początku, gdy wprowadzaliśmy mobilet odbyła się duża kampania reklamowa, teraz nie przewidujemy nowych działań. W tym roku, do końca czerwca sprzedaliśmy z systemu mobilet bilety za ponad 19 tysięcy złotych.
W czerwcu było to 3 173 złotych z ogólnej kwoty 6 654 086,11 złotych (tyle zapłaciliśmy w tym miesiącu za zakup biletów komunikacji miejskiej).
W Poznaniu, gdzie funkcjonuje podobna usługa, także zrezygnowano z promowania tej usługi. Tylko podano inny powód. Jak usłyszeliśmy nieoficjalnie w Zarządzie Transportu Miejskiego jest to spowodowane nadużyciami. Pasażerowie, którzy "zawodowo" jeżdżą autobusem, czy tramwajem na gapę, czekają z komórką w pogotowiu, by wykupić bilet, gdy w pojeździe pojawią się kontrolerzy.
- Niektórzy pasażerowie zwlekają z zakupem biletu do ostatniej chwili przed kontrolą - mówi jeden z pracowników, który chce zachować anonimowowść. - Teraz promujemy kartę elektroniczną, przy której nie można zwlekać z kupnem biletu.
Usługa MObilet umożliwia zakup wszystkich rodzajów biletów jednorazowych - czasowych i dobowych przez telefon komórkowy. Niezbędnym do jego uruchomienia jest telefon komórkowy z obsługą aplikacji JAVA i dostępem do Internetu.
Fot. Andrzej Szkocki
- MObilet to dobry pomysł, bo każdemu może się zdarzyć sytuacja, że nie zdąży kupić papierowego biletu w kiosku - mówi Monika Kordecka ze Szczecina, która jechała wczoraj autobusem z Basenu Górniczego. - Nie zawsze są też drobne na kupno biletu u motorniczego.
**Zobacz też:
Rzadko kupujemy moBILET-y z Internetu
**
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?