Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin miastem wolnym od dyskryminacji. Stanowisko przyjęte. Co to oznacza?

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Po burzliwej miejscami dyskusji, szczecińscy radni przyjęli we wtorek stanowisko dotyczące walki z dyskryminacją w mieście. Specjalny zespół ma opracować konkrety.

Szczecin miastem wolnym od dyskryminacji. Jest stanowisko

- My szczecinianie, przesiąknięci ideą humanitaryzmu, równości i tolerancji, reprezentując piękne tradycje walki o demokrację oraz protestu przeciwko niesprawiedliwości, dyskryminacji i zniewoleniu, głośno i stanowczo sprzeciwiamy się jakimkolwiek formom dyskryminacji i wykluczenia ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne lub społeczne, narodowość, wiarę, światopogląd, stan zdrowia, wiek, orientację seksualną, tożsamość płciową, majątek oraz wszystkie inne cechy osobiste, które podkreślają indywidualność każdego człowieka oraz budują jego podmiotowość i poczucie tożsamości. Uważamy, że elementem niezbędnym dla rozwoju Szczecina i poczucia zadowolenia jego mieszkańców jest społeczeństwo oparte na różnorodności i bezwarunkowym szacunku dla drugiej osoby

- napisał w deklaracji Piotr Krzystek, którą we wtorek przyjęli radni Szczecina.

W apelu prezydent zapowiada:

  • sprzeciw wobec jakiejkolwiek formy dyskryminacji,
  • sprzeciw dla wykorzystywania tematu dyskryminacji dla realizacji celów politycznych i budowania podziałów wśród mieszkańców,
  • aktywne wsparcie dla idei tolerancji, równości i szacunku dla drugiego człowieka,
  • we wszystkich obszarach życia społecznego,
  • prowadzenie działań edukacyjnych,
  • poruszających problem dyskryminacji i mowy nienawiści w życiu publicznym,
  • zapewnienie realnego wsparcia dla osób doświadczających dyskryminacji,
  • podejście do tematu dyskryminacji w sposób odpowiedzialny, ze świadomością konieczności długofalowych działań i rozwiązań
  • oraz stworzenie programu przeciwdziałania dyskryminacji i jej skutkom.

ZOBACZ TEŻ:

Zespół powołany

Prezydent powołał zespół, który będzie koordynował działania w zakresie przeciwdziałania dyskryminacji, opiniował działania miasta w tej sferze i dbał o przestrzeganie standardów. Na jego czele stanął Daniel Wacinkiewicz, zastępca prezydenta miasta.

- Szczecin zawsze był miastem różnorodnym i tolerancyjnym, dlatego zdecydowaliśmy, by w tym szczególnym czasie podjąć się realnych działań, które będą stały na straży podstawowych praw człowieka. Nie chcemy, by deklaracja była tylko hasłem, dlatego program, który stworzymy ma realnie odpowiadać na potrzeby narażonych na nierówne traktowanie grup społecznych – mówił.

Zastrzegł, że nie chodzi o wchodzenie w spór ideologiczny, ale podejmowanie działań w ramach kompetencji jakie ma samorząd.

- Nas interesuje człowiek. Ustalenie w jaki sposób jako samorząd możemy realnie wesprzeć osoby, które są dyskryminowane, czy nierówno traktowane. Widzimy kilka obszarów, w których dochodzi do dyskryminacji. I tu samorząd powinien działać. Nie jest naszą intencją wchodzenie w spór ideologiczny, my szanujemy poglądy, my musimy wykonywać zadania samorządu - mówił Wacinkiewicz.

ZOBACZ TEŻ:

Międzynarodowy Dzień Tolerancji 2020. Szczecińskie dźwigozaury zaświeciły w różnych kolorach.

Międzynarodowy Dzień Tolerancji 2020. Dźwigozaury w Szczecin...

Przeciw przyjęciu stanowiska byli radni PiS. Zwracają uwagę, że jeśli ktoś jest dyskryminowany, to katolicy.

- Były przypadki napaści na duchownych, zakłócanie mszy świętych, niszczenie elewacji kościołów - mówił radny Dariusz Matecki.

Pokazał krótki film ze Strajku Kobiet, podczas którego uczestniczki protestu w nieparlamentarnych słowach wykrzykiwały co sądzą o obecnej władzy.

- Kto tak naprawdę jest dyskryminowany. Ja nie widziałem, aby ktokolwiek z protestujących był napiętnowany, a ja jako katolik obawiam się o swoje zdrowie. Sam byłem świadkiem profanacji na mszy. Proponuję, aby obok flagi Szczecina zawisła flaga LGBT, czyli bohomaz podobny do tęczy. Ta uchwała ma podłoże ideologiczne. Zmierzamy w kierunku miasta bez zasad, w kierunku tego co krzyczy jeden z celebrytów "Róbta co chceta" - mówił radny Robert Stankiewicz.

Radni koalicji podziękowali prezydentowi Szczecina za przygotowanie apelu i pomysł walki z dyskryminacją.

- Ja jako katolik nie czuję się dyskryminowany, czy zagrożony - mówił radny Mirosław Żylik z Bezpartyjnych.

Program przeciwdziałania dyskryminacji ma wejść w życie od nowego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto