Szczecin: Mamy polskiego pick-upa [zdjęcia]

Marek Jaszczyński
marek.jaszczyń[email protected]

– Tarpan jest zachowany w doskonałym stanie, nie wymaga specjalnych zabiegów konserwatorskich – mówi Jacek Kosiński z Muzeum Techniki i Komunikacji Zajezdnia Sztuki. – Pochodzi z 1990 roku, to jedna z najpopularniejszych wersji tego samochodu, czyli skrzyniowa. Nie będzie pomyłką jeśli tarpana nazwiemy „wołem roboczym”, był wykorzystywany przez rolników, sadowników, przedsiębiorców. Egzemplarz, który mamy jest nietypowy, bo ma instalację gazową.

Tarpana kupił dla szczecińskiego muzeum Orlen Gaz, firma sfinansuje też jego renowację. Będziemy mogli podziwiać go na ekspozycji w muzeum, prawdopodobnie
od wiosny przyszłego roku.

Tarpan 239D powstał w Fabryce Samochodów Rolniczych w Antoninku koło Poznania, ma jeszcze tablicę rejestracyjną z dawnego województwa piotrkowskiego. W czasach swojej świetności samochód ceniono za niskie zużycie paliwa, wygodną, bo trzyosobową kabinę, dobre oświetlenie drogi, nieskomplikowane zawieszenie
przednie, pojemny zbiornik paliwa i funkcjonalna skrzynia ładunkowa.

Ale nie brakowało też wad, wśród których wymieniano: głośną pracę silnika, niekorzystne przełożenie skrzyni biegów i kłopotliwy do naprawy most tylny.

O tym, że był to bardzo dobry samochód świadczy podsumowanie testu z 1987 roku: „Tarpan Diesel jako pojazd przeznaczony do użytkowania w różnych warunkach terenowych nie ma sobie równego w kraju.”

Tarpany były produkowane do 1994 roku.

– Ale to nie koniec ich historii, do dziś są produkowane honkery – dodaje pan Jacek.

Polski pick-up jest w bardzo dobrym stanie. – Pracował w gospodarstwie ogrodniczym – mówi Jacek Kosiński z MTiK.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook