Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Kpiny w Castoramie

Redakcja
Jak się okazało nawet tak wielka firma, jak Castorama może nie mieć rzecznika prasowego. W sprawie naszej Czytelniczki, w której zainterweniowaliśmy zarówno w dyrekcji szczecińskiego oddziału, jak i w centrali w Warszawie, nikt nie chciał skomentować sprawy.

Nasza Czytelniczka przysłała nam list, w którym żaliła się, że pracownicy hipermarketu nie pomogli jej załadować ciężkich 600-kg płyt do samochodu. Sprawę chcieliśmy wyjaśnić w dyrekcji firmy na Ku Słońcu, zostaliśmy jednak odesłani do rzecznika prasowego w Warszawie.

W centrali w stolicy usłyszeliśmy jednak, że na razie w firmie takiego stanowiska nie ma i nie ma żadnej osoby kompetentnej, która mogłaby skomentować sprawę. Na nasze pytanie, kiedy firma zatrudni rzecznika usłyszeliśmy odpowiedź:

- Proszę spróbować zadzwonić pod koniec miesiąca.

Jeśli więc sprawy klientów Castoramy załatwiane są w podobny sposób, to nic dziwnego, że coraz więcej osób wysyła skargi i zażalenia nie tylko do dyrekcji sklepu, ale także do redakcji.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto