Bandyta wszedł do banku przy al. Wyzwolenia, na przeciwko Galaxy, o godz. 16.24. Był ubrany na czarno, miał też kominiarkę. Przedmiotem przypominającym broń zastraszył dwie kasjerki, które wydały mu pieniądze. Policjanci szukają przestępcy.
To już czwarty na napad na bank w Szczecinie w ciągu minionych dwóch tygodni. Jak dotąd udało się zatrzymać tylko jednego mężczyznę, 69-letniego rabusia, który próbował okraść bank przy ul. Obrońców Stalingradu.
- Zakładamy dwie wersje zdarzeń, że był to incydent niezwiązany z poprzednimi napadami, nie wykluczamy jednak, że przestępstwa te są powiązane - mówi podkom. Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Trwają intensywne czynności wyjaśniające.
Do pierwszego napadu doszło przy al. Wyzwolenia w czwartek, 11 lutego. Następny napad miał miejsce w sobotę, 13 lutego przy ul. Niemierzyńskiej. W obu przypadkach bandyci uciekli bez pieniędzy.
Do trzeciego napadu doszło 16 lutego. 69-letni mężczyzna próbował obrabować bank przy ul. Obrońców Stalingradu. Niedoszły rabuś został zatrzymany.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?