Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin GameShow: Tłumy grały na komputerach i konsolach [zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Blisko siedem tysięcy osób wzięło udział w trzeciej edycji ...
Blisko siedem tysięcy osób wzięło udział w trzeciej edycji ... Redakcja MM
Blisko siedem tysięcy osób wzięło udział w trzeciej edycji Szczecin Game Show.

Największą furorę zrobiły turnieje w StarCrafta 2, Counter Strike oraz League of Legends. Widać było, że odrodzenie przeżywają też gry planszowe.
Andrzej Kus
[email protected]

Tegoroczna 3. już edycja Szczecin Game Show była prawdziwym sprawdzianem, zarówno dla organizatorów, jak i graczy. Zorganizowano ją w hali Turzynu, na drugim piętrze i już na początku było wiadomo, że dotarcie na miejsce będzie sporym wyzwaniem.

- To dosyć schowane miejsce, ale z ogromnym potencjałem. W piątek obawialiśmy się, że nie będzie to udana impreza. Odwiedziło nas zaledwie 500 osób, co było bardzo złym wynikiem - mówi organizator Paweł Sałabun. - Sobota była zupełnie inna. Zwaliły się do nas tłumy. Trzeba było się przeciskać. Sprzedaliśmy 3500 biletów, podobnie w niedzielę, gdzie przychodziły już rodziny z dzieckiem. Zauważyłem, że dominuje model rodziny 2+1.

Największym zainteresowaniem bez wątpienia cieszyły się turnieje: StarCrafta 2, League of Legends oraz Counter Strike. Już kilka tygodni wcześniej listy startowe uczestników były pełne. Przyjechali uczestnicy z całej Polski. Podobne tłumy zgromadziły turnieje w grach planszowych.

- Zaprosiliśmy sześci największych wydawnictw w Polsce. Ludzie nie odchodzili od ich stoisk. Widać, że "planszówki" przeżywają drugą młodość - mówi Paweł Sałabun. - Bardzo fajne rzeczy przygotował też Microsoft.

Goście rzeczywiście oglądali z dużą pasją. Najmłodsi świetnie bawili się przy stoisku Lego. Rodzice w większości nie żałowali wydanych 10 złotych na bilet wstępu.

- Jest zdecydowanie lepiej niż podczas poprzedniej edycji w hali Międzynarodowych Targów Szczecińskich - mówił Krzysztof Wólczański, ojciec sześcioletniego Pawła. - Po pierwsze nie trzeba jechać przez całe miasto. Kolejna sprawa, że wszystko jest praktycznie w jednym miejscu. Prawdą jest, że bardzo ciężko tutaj trafić, bo słabo to zostało oznaczone. Gdy już się dojdzie na miejsce, każdy znajdzie coś dla siebie, czy to dzieci, czy dorośli.

Podobnie wypowiadała się 17-letni Krzysztof, uczestnik jednego z turniejów.

- Kocham grę Counter Strike od momentu, gdy zagrałem w nią po raz pierwszy. W domu gram na zwykłym pececie. Nigdy bym nie zamienił go na konsolę. Kupiłem nawet prezent pod choinkę przy stoisku z grami w promocji. Będę przy każdej kolejnej edycji tego wydarzenia. Marzy mi się, by zorganizowali też turniej Call of Duty.

Organizatorzy już zapowiedzieli, że przygotowują się do kolejnej edycji SGS. Zastanawiają się nad tym, czy w przyszły roku nie zorganizować dwóch takich imprez.

- Pewne jest, że SGS będzie w listopadzie. Niewykluczone, że zaprosimy graczy również w kwietniu, dwa tygodnie przed świętami. To jeszcze jest kwestią ustaleń.
W zakończonym już wydarzeniu udział wzięło 40 wystawców. Dzieci do lat 7 wchodziły za darmo. Dorośli płacili 10 złotych.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto