W lipcu rowerzyści cieszyli się, że powstał pierwszy w mieście kontrapas. Mogliśmy jeździć rowerem pod prąd, legalnie i to jeszcze bez obawy, że wjedzie w nas samochód.
Teraz (trochę ponad pół roku) czerwona farba, którą był pomalowany kontrapas zaczyna schodzić! W miejscu, przez które muszą przejeżdżać auta, koloru czerwonego już prawie nie widać. Żenada.
Ja rozumiem, że budowanie dróg i mostów to ciężka sztuka. Ale można chyba przewidzieć, że w miejscu gdzie samochody muszą przejeżdżać farba będzie schodziła szybciej i trzeba użyć może jakiejś lepszej, niż z osiedlowego marketu.
Rowerzyści często mają (słuszne) pretensje do kierowców, kierowcy do rowerzystów (też często słuszne), ale w tym przypadku należy napiętnować projektanta albo wykonawcę. Wstyd za takie dziadostwo! I wstyd że za to zapłaciliśmy!
Taki był początek.
Potem musieli naprawiać.
Zobacz też blog o tematyce rowerowej "Szczecin na kÓłkach |
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?