Szczecin. Fatalne dwa dni przed mieszkańcami. Z zimną wodą i kaloryferami. Ale jest też dobra wiadomość

Od wtorkowego poranka (godz. 9) do środowego popołudnia (ok. godz. 14) (19-20.01.2021) ciepła w mieszkaniach mieli nie mieć mieszkańcy centrum miasta:

• ul. Bogusława,
• Jagiełły,
• Kopernika,
• Krzywoustego,
• Łokietka,
• Plac Dziecka.

Od środy (godz. 9) do czwartkowego wieczora (godz. 20) (20-21.01.2021) zimno w domach odczują mieszkańcy osiedla Nowe Miasto:

• ul. Dąbrowskiego,
• Kusocińskiego,
• Piekary,
• Potulicka,
• Sowińskiego.

Problem może dotknąć nawet kilku tysięcy osób. Wstrzymanie dostaw ciepła nie jest związane z awariami. Były zaplanowane wcześniej.

Informacje wraz z przeprosinami za utrudnienia pojawiły się kilka dni temu na stronie internetowej SEC oraz na klatkach schodowych. Mieszkańców nie uspokoiły. Do naszej redakcji wysyłają maile pełne oburzenia.

- Jak ludzie mają przeżyć w takie mrozy bez ogrzewania? Samo słowo przepraszam tu nie wystarczy. Trzeba ludziom zapewnić jakieś zastępcze ogrzewanie - pisze pan Mirosław, mieszkaniec ulicy Potulickiej.

- Na ulicy Sowińskiego warszawski deweloper buduje budynek i teraz w okresie zimowym prawdopodobnie zaplanował podłączenia ciepła do budynku i całe osiedle wyłączy z dostaw ciepłej wody i centralnego. To skandal. Mieli cały okres lata i jesieni, aby to zrobić. Jak była awaria na Redzie, to się wszyscy interesowali tematem, a tu proszę ludziom w środku zimy taki nr SEC planuje przy mrozie nawet do minus 10 w nocy. Kartki z informacją w czwartek i piątek wywiesili na klatkach, że przepraszają za utrudnienia. To jest kpina z mieszkańców - denerwuje się pan Waldemar w mailu do naszej redakcji.

ZOBACZ TEŻ: Awaria ciepłownicza na Gumieńcach w Szczecinie

Zapytaliśmy Szczecińską Energetykę Cieplną skąd tak niefortunny czas wyłączeń ciepła. Według SEC, terminy ustalane są dużo wcześniej i wynikają z czasu zakończenia prac przez inwestora, czyli np. dewelopera.

- Inwestycje prowadzimy przez cały rok, okres zimowy spowalnia proces, ale nie wstrzymuje całkowicie prac. Terminy poszczególnych wyłączeń wynikają z czasu zakończenia prac np. przez dewelopera i konieczności podłączenia budynku lub realizacji prac przez SEC, zgodnie z ustalonym i zatwierdzonym harmonogramem (inwestycje unijne) i obligują nas do ich zachowania. Ustalanie terminów dzieje się znacznie wcześniej, z reguły na kilka miesięcy przed – trudno więc przewidzieć jakie faktycznie w tym okresie będą temperatury. Staramy się jednak zachować elastyczność i gdy temperatury znacznie spadają, oczywiście istnieje możliwość przesunięcia prac - wyjaśnia Danuta Misztal z SEC.

Dlatego przerwa zaplanowana na 19-20 stycznia dla mieszkańców centrum miasta została przesunięta na 21-22 stycznia, gdy temperatury wzrosną do około plus 7-10 stopni.

- Oczywiście to nadal będzie dyskomfort, brak ciepła w tym okresie, jednak podłączenie wykonać trzeba, postaramy się zrobić to jak najmniej problemowo dla mieszkańców - dodaje Danuta Misztal.

Jakby tego było mało, na ulicy Potulickiej zimne kaloryfery były już od dzisiejszego poranka. Mieszkańcy byli przekonani, że SEC przyspieszył wyłączenie ciepła zaplanowane na środę. Okazje się, że poniedziałkowe problemy z ogrzewaniem wynikły z awarii odpowietrzania na ul. Kaszubskiej.

- Ta usterka już jest usuwana, a dostawy ciepła do wszystkich pozostałych ulic zostały już przywrócone - zapewniała Danuta Misztal.