Do tragedii doszło na trasie między Dąbiem a Zdrojami, w rejonie salonu samochodowego.
Mężczyzna prawdopodobnie targnął się na życie.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że około 60-letni mężczyzna wszedł wprost pod nadjeżdżający pociąg – mówi dyżurny komendy miejskiej policji w Szczecinie. – Nie miał przy sobie dokumentów tożsamości. Ruch pociągów odbywa się już normalnie.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!