Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Chciał osuszyć skarpety, o mały włos się nie spalił!

Redakcja MM
Redakcja MM
Policjanci z Dąbia interweniowali w związku z nieostrożnym obchodzeniem się z ogniem przez 18-latka, który chcąc osuszyć skarpety poparzył sobie stopy.

Dzisiaj około godziny 1.00 do szczecińskich funkcjonariuszy dotarła informacja o zadymieniu jednej z klatek schodowych na terenie Prawobrzeża. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce w tym samym czasie przybyła jednostka straży pożarnej, która zajęła się oddymianiem klatki schodowej. Część mieszkańców w czasie akcji opuściła swoje mieszkania.

Po zakończeniu działań przez strażaków, mundurowi zaczęli ustalać co się stało. Jak się okazało, 18- letni mężczyzna wszedł do klatki i tam chcąc osuszyć skarpetki zapalił świeczkę przy której się położył a następnie zasnął.

- Nieopodal świeczki leżały drobne przedmioty które przyniósł ze sobą – mówi mł.asp. Przemysław Kimon. -  W tym miejscu także położył swoje stopy. Kiedy już zasnął jego stopy zbliżyły się na tyle blisko ognia, że skarpetki zaczęły się palić. W wyniku tego zdarzenia powstało zadymienie klatki schodowej co zaalarmowało jednego z mieszkańców, który powiadomił straż pożarną.

Przybyłe na miejsce pogotowie ratunkowe zabrało chłopaka z poparzeniami stóp do szpitala. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych systemach funkcjonariusze ustalili, że 18 - latek jest uciekinierem z ośrodka szkolno wychowawczego.  Teraz z nieostrożne obchodzenie się z ogniem mężczyzna może liczyć się z karą aresztu, grzywny lub nagany. 

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto