(21:18, 24:20, 21:18, 18:17)
AZS Radex Szczecin: Karaś 22 (3), Biela 21 (1), Majcherek Maciej 13 (2), Pytyś 10, Majcherek Michał 7 (1), Sudowski 7 (1), Kwietniewski 2, Podgalski 2, Łukomski, Michalski.
Od pierwszych minut tego meczu widać było, że będzie on bardzo zacięty i emocjonujący. Koszykarze obydwu ekip było bardzo nastawieni na atak i gra toczyła się w bardzo szybkim tempie. Kibice, którzy przyszli na halę przy ul. Twardowskiego nie mogli narzekać na brak wrażeń.
Spotkanie było bardzo wyrównane, żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie wyraźnej przewagi. Prowadzenie zmieniało się wielokrotnie, jednak lepsze wrażenie przez większość czasu robili gospodarze. To oni, niesieni dopingiem kibiców przeprowadzali coraz ciekawsze i szybsze akcje. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 21:18 dla AZSu Szczecin. Druga część spotkania wyglądała bardzo podobnie. Cały czas minimalną przewagę utrzymywali gospodarze, ale opolanie cały czas byli bardzo blisko i zwycięstwo było sprawą otwartą. Po pierwszej połowie nasi zawodnicy prowadzili 45:38.
W drugiej połowie spotkania szczecinianie dalej grali bardzo dobrze. Udało im się zachować wypracowaną przewagę, a na parkiecie szalał Andrzej Karaś i Łukasz Biela. Kolejne minuty przybliżały naszych zawodników do zwycięstwa w tym spotkaniu. Jednak zespół gości nie poddawał się do końca i walczyli o jak najlepszy rezultat. Jednak gospodarze grali w tym spotkaniu nie mal bezbłędnie. Nasi koszykarze nie popełniali błędów i grali bardzo mądrze, szanowali piłkę i praktycznie w każdej sytuacji zdobywali kolejne punkty. Bardzo dobrze spisywali się także w defensywie i nie pozwalali na zbyt wiele swoim przeciwnikom. Ostatecznie wygrali ten mecz 84:73.
Już za tydzień szczecinianie zagrają bardzo ważny wyjazdowy mecz ze Spójnią Stargard Szczeciński. Kolejny raz kibice będą mogli emocjonować się derbowym pojedynkiem pomiędzy tymi zespołami.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?