Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świąteczny bonus dla wszystkich? Nie dla matek na urlopie

Marek Jaszczyński
Czy pracodawca traktuje podwładnych jak niewolników? - pyta Czytelnik. Od strony przepisów wszystko jest zgodne z prawem.

Do naszej redakcji przyszedł dramatyczny list od osoby podającej się za pracownika jednej z sieci dyskontów.

- Ostatnimi czasy pracodawca traktuje nas jak niewolników: zmienny czas pracy z dnia na dzień. Dla przykładu w poniedziałek pracujemy 8 godzin, we wtorek 12 godzin. Taka huśtawka i to wszystko za naszą zgodą, którą musieliśmy podpisać, bo jak nie... Wiadomo koniec z pracą - czytamy w liście podpisanym jako „Wół roboczy ...”. - Do tego najniższe zarobki, no cóż na to się godzimy. Wiadomo jest ciężko i nie każdy z nas ma możliwość swobodnego poszukiwania pracy. Mam na myśli zobowiązania życiowe, a więc kredyty czy utrzymanie rodziny.

Autor listu podaje jeszcze przykład dyskryminacji pracowników. To bonus świąteczny, czyli zakupy za 250 złotych. Szkopuł w tym, że nie należą się osobom przebywającym na urlopach wychowawczych i bezpłatnych, na urlopach macierzyńskich, rodzicielskich, ojcowskich. Z tej listy zostały pominięte też osoby, które w grudniu były chociaż jeden dzień na zwolnieniu lekarskim.

- Mam grubą skórę, ale jak to otrzymaliśmy do wiadomości pomyśleliśmy, że ci co mają dzieci to pracownicy drugiej kategorii. Też mi firma prorodzinna - komentuje Czytelnik. - Co na to polskie prawo? Karać ludzi za to, że im się urodziło w grudniu dziecko i poszli na urlop macierzyński lub ojcowski. Choroba jest niezgodna z filozofią wyzysku.

O komentarz do sytuacji pracowników poprosiliśmy przedstawiciela Okręgowego Inspektoratu Pracy w Szczecinie. W ocenie inspektora pracy pracownik sieci handlowej nie ma podstaw do roszczeń o niesprawiedliwe zasady przyznawania świadczeń. Wyłączenie z uprawnienia do otrzymania bonusu świątecznego nie powinno być uznane za dyskryminujące. Wynika to z faktu, że należność ma charakter nagrody uznaniowej i z tego względu nie podlega ocenie pod względem równego traktowania. Nagroda przysługuje tym, którzy faktycznie wykonują pracę w grudniu.

- Z przedstawionego dokumentu wynika, że bonus świąteczny jest świadczeniem dodatkowym, wypłacanym poza wynagrodzeniem za pracę oraz poza innymi świadczeniami wynikającymi z przepisów Kodeksu pracy i przepisów około kodeksowych - tłumaczy Grażyna Pawlata - Ich, nadinspektor pracy, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Szczecinie. - Z tego też względu świadczenie to nie jest świadczeniem roszczeniowym, ma wyłącznie charakter uznaniowy. Dlatego też pracownik nie może wystąpić do pracodawcy ani też do sądu pracy o jego wypłatę. To pracodawca decyduje kto i na jakich zasadach jest uprawniony do otrzymania tej gloryfikacji.

O zajęcie stanowiska poprosiliśmy też przedstawiciela sieci. Wysłaliśmy pytania, ale nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto