Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sukces pięknej Lily

Redakcja
Dwa lata po sukcesie Januszewskiej, w 2003 roku, ponownie wygrała szczecinianka. Tym razem była to Liliana Nogal. Otrzymała również koronę Miss Mediów.

- Jeździłam na tę imprezę od kilku lat. Nigdy jednak nie startowałam – opowiada Lila. – Bardzo podobała mi się organizacja. Można posłuchać największe polskie gwiazdy, poznać ciekawych ludzi. W końcu zostałam delegowana do udziału w konkursie przez Agencję Meritum. Pojechałam i okazało się, że jury postanowiło wyróżnić właśnie mnie.

Lila nie uważa, że dziewczyny chcą wygrać za wszelką cenę. Nie dostrzegła konkurencji. Najbardziej przykre dla niej były komentarze internautów. To właśnie oni w dużej mierze sprawiają, że wiele pięknych kobiet nie ma odwagi wystartować w wyborach.

- Ludzie pisali, że w konkursie o Miss Miedwia powinny startować osoby, które nie są modelkami. Według nich to jest konkurs dla zwykłych dziewczyn, które nie wyróżniają się urodą, ale również mają ciekawą osobowość. Zarzucali Agencji Meritum, że ich dziewczyny spychają stargardzianki na drugi plan. Nie są to miłe komentarze.

Miss Miedwia to był dopiero początek wielkich sukcesów pięknej Lily. W niemal wszystkich konkursach jakich startowała, plasowała się w czołówce najpiękniejszych dziewczyn. Brała udział w wyborach Miss Ognia i Wody, Miss Bałtyku i Miss Wyspy. W konkursie Miss Polonia została pierwszą wicemiss. Nie było to jednak najważniejsze wyróżnienie.

- W ubiegłym roku byłam w Chinach na konkursie Miss Bikini of The Universe. Zostałam tam trzecią wicemiss. Zdecydowanie ten tytuł jest dla mnie najcenniejszy.

Dziewczyna zasłynęła również tym, że wystartowała w programie Nieustraszeni! Podobnie jak w konkursach piękności dotarła do ścisłej czołówki.

- Nie bałam się wziąć udziału w tym programie. Odpadłam na próbie z helikopterem. Zwisałam z niego na linie, przywiązana za nogi i musiałam zebrać odpowiednią ilość chorągiewek. Nie udało się. Do tej pory zastanawiam się, co mogłam zrobić inaczej, by zaliczyć tę konkurencję.

Dzisiaj Lila jest cenioną wizażystką. Studiuje również na Uniwersytecie Szczecińskim Filologię Słowiańską. Jest w trakcie pisania pracy licencjackiej i magisterskiej.

- Podjęłam decyzję, że już nie będę startowała w takich konkursach. Ewentualnie mogę reprezentować Polskę na zewnątrz. Teraz skupię się na kibicowaniu moim koleżankom, które również szykują się do poważnych startów.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto