Policja o niebezpiecznej zabawie dzieci dowiedziała się wczoraj (06.04) około godziny 17.45 od ojca jednego z małolatów, który przyniósł do domu dwa naboje. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że słyszał też odgłosy wystrzałów na terenie pobliskich działek.
We wskazanym miejscu policjanci znaleźli dogasające ognisko a w nim łuski po nabojach. W tym samym czasie usłyszeli też huk wystrzałów z pobliskich krzaków. Tam trafili na kolejne ognisko i ukrywających się w krzakach chłopców.
Na miejscu zatrzymali dwóch nieletnich a po przeszukaniu terenu pozostałe dzieci, które wrzucały amunicję do ogniska.
Policjanci odnaleźli łącznie 204 sztuki naboi amunicji ostrej kaliber 9 mm. Jak się później okazało, dzieci znalazły 3 pełne pudełka amunicji po 70 sztuk i jedno z zawartością 50 sztuk w opuszczonej altanie.
O całej sprawie, w której na szczęście nikt nie ucierpiał, poinformowany będzie Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?