Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażnicy miejscy w Szczecinie kontrolują czym palimy w piecach

Bogna Skarul [email protected]
Szczecińska straż miejska może już wchodzić do mieszkań i sprawdzać czym palone jest w piecach. Od 1 października przeprowadziła 300 kontroli.

Co prawda nie wiadomo co jest bezpośrednim największym powodem złego stanu powietrza w Szczecinie. Nie wie tego nawet magistracki Wydział Gospodarki Komunalnej i ochrony Środowiska. Ale z danych statystycznych ogólnopolskich wynika, że nawet 80 procent zanieczyszczeń w mieście to wynik palenia w starych piecach słabej jakości paliwem, a często nawet śmieciami.

Nowe przepisy

Wydobywający się z kominów pył z dymem wpływa na jakość powietrza, a ta na stan naszego zdrowia.

- Czasy, gdy strażnik miejski lub inspektor ochrony środowiska mógł tylko stojąc przed furtką obserwować dym z zewnątrz już minęły - mówi z dumą insp. Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Szczecinie. - Strażnicy mogą teraz wchodzić do mieszkań i kontrolować, co mieszkańcy wrzucają do pieca.

Palimy nie tym co trzeba

Okazuje się bowiem, że palimy często nie tym co trzeba i zanieczyszczamy środowisko. W ostatnich kilku dniach strażnicy interweniowali kilkanaście razy. Posypały się też mandaty za palenie w piecu śmieciami (dla mieszkańców ulic Okólnej i św. Barbary), resztkami drewnianych okien (to mieszkańcy ulicy Sosnowej), przepracowanym olejem silnikowym w piecu na olej opałowy (to w budynkach przy ul. Koksowa i ul. Zielonogórska ).

Co sprawdzają strażnicy w mieszkaniach

Przede wszystkim strażnicy sprawdzają co jest przygotowane do palenia, czyli co znajduje się w pobliżu paleniska oraz czym już się pali ale podczas takiej wizyty informują też, czym można, a czym nie można palić w piecach. Mówią również o szkodliwości spalania śmieci, o trujących substancjach, które wówczas się wydzielają.

Kary za spalanie odpadów

Za spalanie odpadów grozi mandat w wysokości do 500 zł lub grzywna do 5 tys. zł, gdy sprawa trafi do sądu.

Strażnicy miejscy mogą wejść na posesję do lokalu czy do pomieszczenia, gdzie znajduje się piec na podstawie posiadanych imiennych, bezterminowych upoważnień podpisanych przez Prezydenta Miasta Szczecin.

Ustawa Prawo ochrony środowiska nakłada m.in. na prezydentów miast szeroko sformułowany obowiązek sprawowania kontroli, przestrzegania i stosowania przepisów o ochronie środowiska. Celem realizacji tego obowiązku prezydent może upoważnić do wykonywania funkcji kontrolnych podległych mu pracowników lub funkcjonariuszy straży gminnych. Kontrolujący jest uprawniony m.in. do wstępu na teren nieruchomości (mieszkania).

Jakkolwiek uprawnienie do przeprowadzenia kontroli wynika z ustawy Prawo o ochronie środowiska (art. 379 ustawy) to de facto kontrola dotyczy w tym wypadku tego, czy respektowany jest zakaz spalania odpadów w piecach zainstalowanych w domach. Zakaz ten wynika z przepisów Ustawy o odpadach i posiłkowo stosowanych przepisów Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zgodnie z którymi spalanie odpadów w tradycyjnym piecu domowym jest niedozwolone.

Strażników trzeba wpuścić

Uniemożliwienie przeprowadzenia czynności kontrolnych to przestępstwo. Mówi o tym art. 225 Kodeksu Karnego, którego paragraf 1 brzmi: „ Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Z kolei paragraf 2 mówi, że tej samej karze podlega ten, kto osobie uprawnionej do kontroli w zakresie inspekcji pracy lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej.

- Każdy, kto pali w domowym piecu, kominku, może spodziewać się wizyty strażników miejskich lub pracowników WGKIOŚ ( wydział ochrony środowiska) - podkreśla Joanna Wojtach. - I nie można bezkarnie zamknąć im drzwi przed nosem. Grożą za to 3 lata więzienia.

Mówi też, że w Szczecinie najczęściej kontrole prowadzone są na podstawie zgłoszeń od sąsiadów czy Rada Osiedlowych. Od 1 października ur. do 13 lutego tego roku strażnicy przeprowadzili ponad 300 interwencji i kontroli w tym zakresie, ale tylko co 8 z nich zakończyło się zastosowaniem sankcji karnych.

Zobacz także: Smog w Szczecinie. Urzędnicy uważają, że media rozdmuchały sprawę

Polecamy na gs24.pl:

Gs24.pl

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto