Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż miejska w Szczecinie: 46 tysięcy interwencji w 2010 roku

Robert Duchowski
Robert Duchowski
straż miejska szczecin
straż miejska szczecin Adam Słomski
Jeden funkcjonariusz przypada na 3221 mieszkańców naszego miasta. Wielu szczecinian uważa, że strażnicy są niepotrzebni, ponieważ nic nie robią.

– Wielokrotnie dzwoniłem do straży miejskiej w sprawie źle parkujących pojazdów na ul. Potulickiej – mówi Zdzisław Łuszczyński, piekarz-cukiernik ze Szczecina. – Obiecano mi, że problemem się zajmą, więc uwierzyłem. Przed samym blokiem cały chodnik zajmują auta. Kobieta z wózkiem nie ma możliwości przejazdu. Mieszkańcy muszą chodzić po jezdni. Do dziś strażnicy sprawą się nie zajęli. Nie można lekceważyć naszych zgłoszeń.

We wtorek Leon Gajewski,komendant szczecińskiej straży miejskiej przedstawił radnym osiągnięcia strażników z ubiegłego roku. Według niego, strażników powinno być dużo więcej. W pokazie multimedialnym przedstawiona została liczba zatrudnionych strażników miejskich w dziewięciu metropolitalnych miastach Polski.

Okazało się, że Szczecin jest na ostatnim miejscu. U nas strażników jest tylko 132, zaś w Warszawie niespełna dwa tysiące.

W 2010 roku szczecińscy strażnicy miejscy przeprowadzili ponad 46 tysięcy interwencji. Dyspozytor przez cały rok odebrał blisko dwieście tysięcy telefonów.

Przez cały rok strażnicy pouczyli ponad 7 tysięcy osób. Wystawili 18 689 mandatów na kwotę ponad trzech milionów złotych. Do sądu skierowanych zostało blisko 2300 wniosków. Strażnicy przeprowadzili 1603 kontrole placówek oświatowych pod kątem zagrożeń i patologii wśród młodzieży.

Kontrolowali przejścia dla pieszych znajdujących się w pobliżu szkół. Szereg podjętych interwencji dotyczyło palenia papierosów przez osoby niepełnoletnie. Strażnicy ukarali 230 osób za palenie papierosów w miejscu zakazanym.

Nasza sonda: Jak oceniasz straż miejską?


Dorota Gostołek – studentka

Myślę, że strażnicy są nam potrzebni. Jest ich zbyt mało. tym roku funkcjonariusze powinni zająć się problemem psich kup na chodnikach. Najważniejsze jest, aby kierowcy, którzy stają gdzie popadnie, byli karani.


Szczepan Zajdel – ślusarz

Strażnicy często bywają niemili. Funkcjonariusze powinni zabrać się do roboty. W Szczecinie jest wiele miejsc, których w ogóle nie odwiedzili. Prowadzenie jednorazowych akcji karania kierowców za złe parkowanie nie jest wystarczające.

FOT. ANNA PASZTOR


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto