Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie "Ocalmy Zabytek" broni willi Grüneberga i straszy miasto

Redakcja MM
Redakcja MM
Członkowie stowarzyszenia "Ocalmy Zabytek" chcą przerwania prac ...
Członkowie stowarzyszenia "Ocalmy Zabytek" chcą przerwania prac ... Archiwum
Członkowie stowarzyszenia "Ocalmy Zabytek" chcą przerwania prac budowlanych przy willi Grüneberga. Straszą, że miasto stracić pieniądze na budowę szybkiego tramwaju.

Stowarzyszenie powołuje się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, zgodnie z którym doszło do naruszenia prawa przy zatwierdzeniu projektu budowlanego Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju oraz przy wywłaszczeniu pod inwestycję.

Wniosek o przerwanie prac skierowano do prezydenta Szczecina i wykonawcy prac. Zdaniem szefa stowarzyszenia, odpowiedzialni za decyzję unikają odpowiedzialności.

- Prace prowadzone są na podstawie niezgodnej z prawem dokumentacji, a osoby nadzorujące prace budowlane narażają się na wszelkie konsekwencje prawne wynikające z nielegalności dokumentacji budowlanej - mówi Mariusz Łojko, prezes stowarzyszenia.

Niezależnie o wstrzymanie prac wezwał też właściciel posesji sąsiadującej z willą.

- Mój dom jest zagrożony, bo pęka. Zostały założone plomby, ale pojawiły się nowe pęknięcia z powodu prowadzenia prac - mówi Lech Tomaszewski. - Takiej technologii nie stosuje się w terenie zabudowanym, tylko w otwartym.

Przedstawiciel magistratu w rozmowie z nami mówi, że prace przy przenoszeniu budynku nie będą wstrzymane. Operacja przesunięcia budynku jest planowana na wrzesień - październik tego roku.

- Nadal nie znamy uzasadnienia wyroku - mówi Łukasz Kolasa z biura prasowego Urzędu Miasta. - Wyrok sądu nie cofa decyzji o budowie.

Budowa SST jest prowadzona w trybie tzw. specustawy drogowej. Zgodnie z nią sąd adminstracyjny nie może uchylić decyzji w całości ani stwierdzić jej nieważności, gdy wadą dotknięta jest tylko część decyzji, tak jak w tym przypadku. Sąd stwierdził naruszenie prawa przy projekcie budowlanym dotyczącym przesunięcia budynku przy ul. Batalionów Chłopskich 61. Stowarzyszenie nie jest przeciwne budowie SST.

- Według naszych informacji wykonawca proponował zmianę lokalizacji kolektora, który jest planowany w miejscu willi - dodaje Łojko.

Takie działanie pozwoliłoby zostawić budynek w dotychczasowej lokalizacji.

Stowarzyszenie straszy, że w przypadku kontynuowania prac przy willi poinformuje Komisję Europejską, a tym samym miastu grozi utrata dofinansowania na SST. Ale nie wyczerpuje to listy zarzutów. Organizacja "Ocalmy Zabytek" zwróciła się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o uchylenie decyzji konserwatora zabytków o przesunięciu zabytkowej willi.

Co to za willa?

Przed drugą wojną światową willa była własnością słynnej rodziny Grünebergów, która już od XVIII wieku zajmowała się budową organów.

W 1906 r Felix Grüneberg przeniósł Fabrykę Budowy Organów do Finkenwalde (Zdroje).

Następnie obok fabryki do 1911r. przy ul. Langestrasse 61 (ul.Batalionów Chłopskich 61) zbudowano willę, w której zamieszkał Felix Grüneberg wraz z rodziną.


od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto