Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stoczniowcy nie są zadowoleni z ofert pracy (wideo)

Magda_Ratajczak
Magda_Ratajczak
Do tej pory w Stoczni Szczecińskiej Nowa zwolnionych zostało ponad 700 stoczniowców. 300 z nich zadeklarowało chęć udziału w szkoleniach.

Stoczniowców objęto także wsparciem doradców zawodowych oraz psychologa. Do tej pory tylko 40 osób skorzystało z takiej pomocy.

Pracownicy zwolnieni z zakładu mogą skorzystać z półrocznych szkoleń zawodowych i specjalistycznych, za udział w których otrzymają około 1800 złotych. Pierwsze szkolenia ruszają już w przyszłym tygodniu. Natomiast w przyszłym miesiącu przygotowane będą konkretne oferty pracy. Po dwie dla każdego ze zwalnianych stoczniowców.

– Oferty pracy na pewno nie będą związane z wykonywanym przez nas do tej pory zawodem, tym bardziej, że nikt nie przeprowadzał z nami żadnych konsultacji. - mówi pan Wojciech, spawacz z 12-letnim stażem. – Człowiek po tylu latach przyzwyczaja się do wykonywanej pracy, a zaczynając nową pracę, jesteśmy narażeni na stres i musimy zaczynać wszystko od początku. Poza tym, firmy pośredniczące w szukaniu pracy nie będą w stanie znaleźć pracy w Szczecinie. Z pewnością będzie się ona wiązała z dłuższymi wyjazdami. Wiem, że moi koledzy złożyli dokumenty do wielu firm, ale teraz czekają na odpowiedź. Jak na targu.

Nowy projekt pomocy przygotowany został przez Agencję Rozwoju Przemysłu, a pilotuje go stoczniowe biuro kadr. Punkt konsultacyjny będzie działać do grudnia 2010.

Szkolenia organizuje firma DGA, a szukać pracy stoczniowcom będzie spółka Work Service. Firma, której udziałowcem jest senator PO Tomasz Misiak, otrzymała bez przetargu kontrakt na szkolenia dla stoczniowców wart 48 mln złotych. Misiak przyznał, że jest udziałowcem firmy i członkiem Rady Nadzorczej, ale przyznał, że nie miał wpływu na to, że jego firma otrzymała kontrakt na szkolenia.

Po doniesieniach w prasie, Misiak zrezygnował z członkostwa z Radzie, ale nie zrezygnował z posiadanych udziałów. Teraz premier Donald Tusk będzie się domagał się usunięcia Misiaka z klubu PO i z fotela senatora.

W sprawie Tomasza Misiaka oficjalne oświadczenie wydała Agencja Rozwoju Przemysłu - „Proces wyboru wykonawcy usługi był przejrzysty i uczciwy, a tryb wyboru „z wolnej ręki” - jako jedyny - pozwalał na znalezienie usługodawcy w określonym przez ustawodawcę czasie – czytamy na stronie internetowej ARP. - Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. dokłada wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo i stworzyć możliwości pracy jak największej liczbie pracowników Stoczni Gdynia S.A. oraz Stoczni Szczecińskiej Nowej Sp. z o.o.”.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto