Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stocznie jednak bez inwestora

Redakcja
- To jest skandal i prawdziwa porażka – mówi Krzysztof Fidura, szef NSZZ Solidarność Stoczni Szczecińskiej Nowa.

Rząd będzie starał się znów sprzedać stocznie, cała procedura rozpocznie się na nowo.

- Stoczniowcy mają już dość! - mówi Fidura. -  Zostali pozostawieni sami sobie. Szczecin na pewno będzie protestował.

W poniedziałek minister skarbu Aleksander Grad potwierdził, że Katarczycy nie wpłacili pieniędzy za stocznie. Rząd zgłosił się już co prawda do Komisji Europejskiej z prośbą o ponowne przedłużenie terminu sprzedaży stoczni, ale stoczniowców ta wiadomość nie satysfakcjonuje.

Zobacz też: Pieniędzy za stocznię nie ma, minister się martwi

- Rząd może sobie przedłużać terminy, ale ludzie tego nie wytrzymają – mówi Krzysztof Fidura, szef NSZZ Solidarność Stoczni Szczecińskiej Nowa. - Teraz w pierwszej kolejności rząd powinien zabezpieczyć pracowników. Stoczniowcy zostali pozostawieni sami sobie. Tyle osób zostało zaangażowanych w ministerstwie do sprzedaży stoczni i nic z tego. To skandal i porażka.

Minister podczas wczorajszej konferencji prasowej zaapelował do stoczniowców o przyjmowanie innych ofert pracy, ponieważ „sytuacja dzisiejszego stoczniowca jest trudna”.

- Szczecin jest w najgorszej sytuacji – mówi Fidura. – Nie ma tu 4 tysięcy miejsc pracy dla wszystkich, to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę. Dlatego będziemy protestować i to właśnie tu, w Szczecinie. Mamy już deklaracje naszych kolegów z Gdańska.

Jacek Kantor, przewodniczący Solidarności ’80 jest równie zawiedziony.

- Tyle miesięcy karmiono nas złudzeniami, tymczasem jak widać na razie szans na sprzedaż stoczni nie ma – mówi Jacek Kantor.- Jesteśmy ogromnie zawiedzeni zapewnieniami rządu, premiera Tuska i ministra Grada. Oni są za to odpowiedzialni. W maju ogłaszają sukces i karmią ludzi nadzieją, tymczasem już w sierpniu wszystko okazuje się porażką.

Zobacz też:


od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto