O przesunięcie terminu zwolnień kolejnej grupy osób związkowcy zaapelowali do zarządu stoczni. Chcieli wstrzymać zwolnienia, dopóki Agencja Rozwoju Przemysłu nie znajdzie firmy, która zajęłaby się poszukiwaniem nowej pracy dla stoczniowców.
**Zobacz też:
Zdjęcia internautów z ostatniego wodowania statku**
- Na razie odejdą tylko ci pracownicy, którzy znaleźli już zatrudnienie albo przechodzą na emeryturę - wyjaśnia Jacek Kantor, przewodniczący Solidarności ’80 w Stoczni Szczecińskiej Nowa. - Pozostali będą mogli zostać i odejść z kolejną turą zwalnianych gdzieś za dwa tygodnie.
Wszystkim, którzy zdecydowali się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, należy się odszkodowanie. Wyniesie ono od 20 tys. zł (dla stoczniowców, którzy pracowali krócej niż pięć lat) do 60 tys. zł (dla pracowników zatrudnionych 25 lat i dłużej).
Czytaj też:
**
**
Stoczniowcy nie są zadowoleni z ofert pracy (wideo)
**
Prezes stoczni: Wiem po co tu jestem**
**
Stoczniowcy apelują do premiera**
**
Stocznia: Mostostal nie chce budować statków**
Stocznia: 3 tys. osób chce rozwiązać umowę**
Koniec protestu. Stoczniowcy wracają do pracy (MoDO)Po co Pan przyjechał, Panie Ministrze? (wideo)
**
Stocznia Szczecińska upadnie? Negatywna opinia UE**
Czy wyobrażamy sobie Szczecin bez stoczni? (video)Szczecin: Protest 2,5 tys. stoczniowców (wideo)
Stoczniowcy wyszli na ulice
**
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
