Funkcjonariusze zajęli 26 ton mrożonych filetów z mintaja o wartości około 150 tys. zł. Powodem zatrzymania towaru, który dotarł do portu w Szczecinie, było podanie nieprawdy w dokumentach przewozowych.
Importer zgłosił do odprawy filety z morszczuka obłożone cłem w wysokości 7,5 %. Po przeprowadzeniu szczegółowych badań zgłoszonej ryby okazało się, że w rzeczywistości importowane są filety z mintaja, za które należy zapłacić cło w wysokości 13,7%. Uszczuplone należności celno-podatkowe przekraczają 11 tys. zł.
Wobec nieuczciwego importera – firmy ze Szczecina została wszczęta sprawa karna skarbowa.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?