Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawca tragicznego wypadku usłyszał zarzuty

Redakcja
Prokurator postawił zarzuty 38-letniemu mężczyźnie, który jest podejrzany o to, że 1 stycznia doprowadził do tragicznego wypadku przy ul. Jagiellońskiej, w którym zginęły dwie osoby.

-  Mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym – powiedział Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik prokuratury okręgowej. - Do sądu skierowany został również wniosek o areszt.

Mężczyźnie grozi 10 lat pozbawienia wolności. 38-latek nie przyznaje się jednak do winy. Twierdzi, że nic nie pamięta.

We wtorek trzech mężczyzn wracało z zabawy sylwestrowej. Około godz. 9.30. z ogromną prędkością jechali z ul. Noakowskiego, przez Jagiellońską w stronę osiedla Kaliny. Na jezdni było dość ślisko, padał śnieg. Samochód z ogromną siłą uderzył w latarnię, która się złamała. Z samochodu wypadł jeden z pasażerów – zmarł na miejscu.

Ośmioletnie audi, którym jechali mężczyźni, rozpadło się na dwie części. Lekarze próbowali ratować życie drugiego pasażera, niestety zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Kilkadziesiąt metrów od miejsca wypadku policjanci zatrzymali 38-letniego mężczyznę. Miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Powiedział, że to nie on kierował pojazdem.

Policjanci i biegli przez kilka godzin zabezpieczali ślady, żeby ustalić przyczyny wypadku. Poznamy je jednak najwcześniej za kilka dni.

Fot. Andrzej Szkocki

Przeczytaj też:

Zdjęcia:

 


od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto