Do końca roku kwota może wzrosnąć nawet do 2 mln zł
Martwią się tym urzędnicy Strefy Płatnego Parkowania, ale kierowcy zapewne nie. Ta oszczędność to efekt ubiegłorocznego wyrok sądu, który podważył niektóre zasady parkowania w płatnych strefach.
Generalnie chodziło o to, że kierowcy nie muszą płacić w miejscach,gdzie nie ma znaków pionowych informujących o początku strefy na danej ulicy. W Szczecinie takich miejsc jest ok. tysiąca.
Czytaj więcej: Parkowanie bez opłat w SPP? Są takie miejsca w Szczecinie
W listopadzie i grudniu 2017 r. wpływy do SPP z tego tytułu zmalały o ok. 400 tys. zł. W pierwszym kwartale 2018 r. było to już 0,5 mln zł.
Zorganizowanie strefy, aby kierowcy musieli płacić na całej jej obszarze nie jest takie proste. wymaga to zatwierdzenia organizacji ruchu, co jest procesem długotrwałym. Do tego czasu kierowcy nie muszą płacić w miejscach, gdzie znaku pionowego o strefie brakuje.
Radni zaproponowali dziś, aby spółka zarządzająca strefą przygotowała mapkę ulic, gdzie kierowcy nie muszą płacić za postój w strefie.
- Kierowcy i tak wiedzą, jakie to miejsca - odpowiedział niepocieszony Jerzy Fydrych ze spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne.
Szczegóły nowych zasad w SPP
Zobacz też:
Zobacz również:
Czytaj więcej:
- Większa Strefa Płatnego Parkowania w Szczecinie? Nawet o sto trzydzieści ulic
- Zobaczcie, jak ma zwiększyć się Strefa Płatnego Parkowania w Szczecinie
Zobacz także: Nowoczesna wizja SPP. Powstanie w Szczecinie? [wideo]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?