Kiedy miasto ogłaszało przetarg na automaty do sprzedaży biletów w Strefie Płatnego Parkowania jednym z założeń było to, iż automaty miały same zgłaszać swoją niesprawność do centrum serwisowego, które mialo niezwłocznie usuwać usterki.
Niestety, system ten chyba nie działa. Na ul. Kaszubskiej przy bramie nr 65 od soboty straszy uszkodzony automat. Wandale rozwalili wlot monet i automat wskazuje lampkami kontrolnymi stan uszkodzenia.
Kiedy po kilku próbach udało mi się dodzwonić do Biura Strefy, pani nic nie wiedziała o uszkodzeniu, ale podjęła się przekazania sprawy do serwisu.
Niestety, dla parkujących w tym rejonie najbliższy automat jest prawie 500 metrów dalej, za rogiem ulicy, niewidoczny. Problemem może być też to, że ten uszkodzony jest w zielonej strefie (najtańszej), zaś najbliższy jest w strefie czerwonej, czyli najdroższej.
Pytanie ciśnie się samo, czemu strefa nic nie wie o uszkodzeniu, czyżby system, który miał informować o tym, nie działał?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?