Na koncie ma wiele nagród. W roku 1992 grał w reprezentacji Polski juniorów, rozegrał 23 spotkania międzynarodowe.
– Przygoda zaczęła się w szkole podstawowej, gdzie należałem do klasy sportowej – mówi. – Dużo zawdzięczam swojemu ówczesnemu trenerowi Jarosławowi Szymaniakowi, który nauczył mnie wielu rzeczy.
Jeszcze w liceum trafił do szczecińskiej Pogoni, gdzie grał w młodzieżowej sekcji piłki ręcznej. Tutaj poznał zawodników, jak Grzegorz Gościński, Ryszard Lubawski i Dariusz Bugaj.
– To osoby, które potrafiły mnie zdopingować – mówi. – I byli dla mnie wzorem.
Od września 2005 gra w S. C. Siemensstadt w Berlinie, gdzie jeździ na rozgrywki. A trenuje w Polsce z pierwszą ligą.
– Sport nauczył mnie pracy w zespole, odporności na porażki, uporu w dążeniu do celu – mówi. – Ale również są to niesamowite przeżycia, wycieczki do różnych krajów, poznawanie ciekawych ludzi.
Dla młodych sportowców Rafał ma jedną radę, żeby za szybko się nie zniechęcać i być wytrwałym, bo to przynosi prawdziwą satysfakcję.
A plany na przyszłość? – Chciałbym zostać trenerem. Żeby przekazać swoje doświadczenie innym.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
