Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia się tłumaczy

Redakcja
Członkowie spółdzielni mieszkaniowej „Kolejarz” dzwonili, pisali maile i przychodzili do naszej redakcji. Wszyscy uważają, że niesprawiedliwie naliczono im koszty za ogrzewanie.

Robert Łucki

- W poprzednim sezonie zapłaciłem 501,80 zł a w tym rozliczeniu aż trudno uwierzyć! – 2564,73 zł. Po mojej telefonicznej interwencji w firmie ISTA usłyszałem, że dużo wyszło ale jest to spowodowane nieumiejętnym użytkowaniem grzejników. Według tego, co zostało spisane z podzielników to zużycie wyniosło 2083,60 jednostek przy ogólnym zużyciu w bloku 22785,90. To jest prawie 10%! W poprzednim sezonie było to 330,59 na 51031,76. Nie trafiają do nich argumenty, że w mieszkaniu o powierzchni niespełna 37 m jest „nabite” prawie 10 proc. jednostek z całego bloku, który ma 2665 m powierzchni i 60 mieszkań! Ręce opadają.

Witold Grabowski

– W tym roku moje zużycie jednostek wyniosło 23,75 a naliczono 274,01. To absurd, czuję się oszukany. Rozumiem, że są opłaty stałe, takie jak czynsz i zgadzam się z tym. Ale dlaczego nie mam możliwości oszczędzania na ogrzewaniu, skoro przykręcam grzejniki. Im bardziej staram się oszczędzać, tym więcej płacę. W tym roku liczyłem ile powinienem dostać zwrotu. Tymczasem zapłaciłem ponad 300 zł więcej!!

Eugenia Pabis

– Zużyłam 64,10 jednostek, a policzyli mi 391,71! To ponad 600 procent więcej. Mam 22 stopnie w mieszkaniu i więcej mi nie potrzeba, zresztą czy powinno się tak grzać na potęgę? Po co było zakładać podzielniki, skoro spółdzielnia i tak rozlicza wszystko wedle sobie tylko znanego wzoru.

Wanda i Jan Wilczopolscy

– Rozliczenie centralnego ogrzewania, które otrzymaliśmy wzbudziło w nas gniew i oburzenie. Sądziliśmy, że lokator, który oszczędza ciepło, otrzyma rekompensatę w postaci zwrotu pieniędzy proporcjonalnie do jego zużycia. Jest tu wielka niezgodność w porównaniu z poprzednim sezonem grzewczym. Wtedy zużyłam 587,44 jednostek i dopłaciłam167,07 zł. W tym roku oszczędzając zużyłam jedynie 336,03 jednostek, ale naliczono dopłatę 592,04 zł.

Kamil Pyclik

– W zeszłym roku zapłaciłem za ogrzewanie 3000 zł. W tym roku przy ocieplonym budynku muszę zapłacić 5 tysięcy zł! Przecież w domku jednorodzinnym ogrzewanie jest tańsze, a moje mieszkanie ma zaledwie 42 metry kwadratowe. Coś tu nie gra. Napisałem pismo do spółdzielni i dałem im czas do końca lutego na odpowiedź. Na pewno nie zapłacę takiej sumy. W razie czego skieruję sprawę do sądu, bo ewidentnie coś tu jest nie tak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto