Około godz. 21.30 strażacy dostali wezwanie do palącej się altanki ogrodowej przy ul. Łukasińskiego. Jak przyznał dyżurny straży, altanki mają to do siebie, że palą się szybko i trudno je uratować. Tak niestety było też i w tym przypadku.
Na ul. Zegadłowicza około godz. 22 podpalacze wrzucili przez okno forda escorta pojemnik z benzyną, w wyniku czego spaliła się tapicerka. Strażacy ugasili ogień.
Następnie około godz. 23.30 przy ul. Przyckiej palił się kontener handlowy.
Ostania interwencja dotyczyła palących się śmieci około godz. 23.59 przy Willowej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?