Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru było zwarcie w kabinie motorniczego.
Ruch tramwajowy był wstrzymany przez ponad dwie godziny. Obecnie wrak został odholowany do pętli na Pomorzanach. Uruchomiono też autobusową komunikację zastępczą. Od stoczni do Pomorzan kursowały trzy autobusy zastępcze. Wystąpiły także utrudnienia na innych liniach.
Zobacz zdjęcia Marcina Bieleckiego z akcji gaśniczej
Palący wagon gasiły dwa zastępy straży pożarnej.
Z pierwszego wagonu, oprócz konstrukcji stalowej nic nie zostało. Spaliły się siedzenia, powypadały szyby. Wagon nadaję się tylko na złomowisko. Na Pomorzanach wyczuwalny jest smród spalenizny.
- Widziałam czarną smugę dymu - mówi mieszkanka pobliskiego domu. - Byłam przerażona, gdy ujrzałam stojący w płomieniach tramwaj. Na szczęście córka wróciła kilka minut przed katastrofą trójką do domu.
Marek Łagocki
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?