Śmietnik będzie oddzielony od okien tylko chodnikiem i wąską uliczką dojazdową. Mieszkańcy klatek położonych naprzeciwko osłony nie wyrażali zgody na taką jego lokalizację.
- Smród, insekty, szczury, zbieracze odpadów, hałas śmieciarek, blokada drogi dojazdowej w czasie opróżniania kubłów – wylicza Mirosław Stelmaszyk, mieszkaniec bloku. – Tego właśnie się obawiamy. Po za tym, na terenie tego śmietnika mają być składowane także odpady gabarytowe, które są wywożone bardzo rzadko i tygodniami będą oszpecały otoczenie. Jestem tym tak bardzo zbulwersowany, ponieważ, spacerując po osiedlu nie zauważyłem nigdzie tak ustawionych śmietników. Mieszkanie kupiliśmy z żoną niedawno, zapłaciliśmy za nie sporo pieniędzy, przy kupnie kierowaliśmy się między innymi estetyką otoczenia. Nie przewidywaliśmy, że śmietnik będzie główną atrakcją widokową i zapachową. A teraz jeszcze obniża nam wartość mieszkania – dodaje Stelmaszyk.
Jego sąsiadka Kazimiera Zawadzka podkreśla, że mieszkańcy nie są pieniaczami bez powodu. Zaznacza, że gdyby śmietnik ulokowano chociaż kilka metrów dalej, to by tak im nie przeszkadzał.
- Z jednej strony budynku mamy ścianę następnego bloku, a z drugiej będziemy mieli śmietnik – mówi Ryszard Klóska. – Takie widoki z okna nam się szykują. Przecież można było dokupić pas tuż przy ul. Szafera i tam postawić parking i śmietnik.
Mieszkańcy zebrali podpisy lokatorów klatki, ale zarządca stwierdził, że inna lokalizacja jest niemożliwa.
Mirosław Stelmaszyk argumentuje jednak, że mieszkańcy nie chcą w to wierzyć, zwłaszcza, że członkowie wspólnoty o dłuższym stażu członkowskim twierdzą, że przewidywana była inna lokalizacja.
W ubiegłym tygodniu - mimo protestów mieszkańców - prace przy budowie śmietnika się rozpoczęły. Blok jest własnością Wspólnoty Mieszkaniowej, zarządzanej przez Zespół Zarządców Nieruchomości WAM. Z zarządcą nie udało nam się skontaktować. Sprawie będziemy się przyglądać.
Według zarządcy śmietnik stanie tam legalnie, bo w głosowaniu „za” przyjęciem planu gospodarczego głosowała większość. Sprawę będziemy śledzić.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?